Na Bellator 69 odbył się pojedynek Megumi Fujii vs. Jessica Aguilar, który był reklamowany przez promotora jako walka światowej numer 1 ze światową numer 2 w tej kategorii wagowej. Hmmm, to by znaczyło, że aktualna mistrzyni kategorii 115 funtów, Zoila Gurgel, to numer 3?
Wiadomo, że promotor chciał nakręcić korbę przed galą, ale pamiętajmy, że Gurgel (11-1) ma na koncie zwycięstwa nad obiema w/w zawodniczkami oraz aktualnie 6 wygranych z rzędu.
„The Warrior Princess” powiedziała w wywiadzie dla The MMA Hour:
„Cóż, wiedziałam, że będą w jakiś sposób promować walkę, ale osobiście forma mi się nie spodobała. To nie było ani miłe, ani profesjonalne. Ja wygrałam z nimi obydwiema, pokonałam je. Czuje się, jakby promotor na mnie napluł. Nie mogę w to uwierzyć. To tak, jakbym cały czas dostawała od nich w twarz i zastanawiam się, ile razy jeszcze to zrobią. Na chwilę obecną zamierzam walczyć tam, gdzie mnie wyślą i zobaczę, czy będą mnie lepiej traktować. Ale czuję gorycz.”
Gurgel aktualnie rehabilituje swojego zerwanego w październiku ACL, ale powinna wrócić do klatki w drugiej połowie 2012.
(mmamania.com)
Za dużo się słyszy o wpadkach belatora.
jak oglądałem publikę Bellatora 68 to miałem wrażenie jakbym oglądał XCage z Torunia. Mało wiary na publice, łącznie to nawet 500 nie było. Tylko(i aż) poziom sportowy ratuje rangę tej organizacji.
pozdrawiam!
fajna dupa z niej