Znamy już wstępna datę planowanego pojedynku o pas mistrza wagi średniej UFC, pomiędzy obecnie panującym championem, Chrisem Weidmanem (11-0), a niegdysiejszym chwilowym mistrzem w wadze półciężkiej i dwukrotnym pretendentem do walki o pasy, Vitorem Belfortem (24-10). Do ich pojedynku ma dojść 24-ego maja na UFC 174, albo na gali, która odbędzie się w okolicach święta niepodległości, czyli 5-ego lipca.
Dla Weidmana będzie to druga obrona pasa, który wywalczył niespodziewanie nokautując na UFC 162 najlepszego zawodnika MMA w historii, Andersona Silvę. Później na UFC 168 w pamiętnym pojedynku Brazylijczyk złamał nogę, przez co nie mógł kontynuować pojedynku. Amerykański zapaśnik zaliczył występ nawet w finałach ADCC w Barcelonie, ale nie wiodło mu się najlepiej, przegrywając szybko z Vinny’m Magalhaesem, a w swojej kategorii ulegając rewelacyjnemu Andre Galvao.
Brazylijczyk odżył mając 35 lat stał się jednym z najgroźniejszych i najpopularniejszych zawodników na świecie. Wygrywając trzy ostatnie walki przed czasem i to w niezwykle imponujący sposób stał się ulubieńcem publiczności. Obrotówka na Rockholdzie, wysokie kopnięcie na głowę Bispinga, oraz ta sama noga lodująca na głowie Dana Hendersona sprawiły, że Brazylijczyk zasłużenie dostał szansę walki o pas największej organizacji MMA na świecie.
Do ich walki dojdzie najprawdopodobniej w maju, bowiem obecny champion marzy o wakacjach spędzonych z rodziną, bez żadnych obozów treningowych, diet i tym podobne. Sam Dana White powiedział, że to jest dobry pomysł i może przychyli się do propozycji zawodnika z Nowego Jorku.
Lipiec? Dajcie spokój, nie ma co tyle czekać. Albo poczekajmy, to zarobię trochę kasy i postawię ;D
Weidmanowi nie wiodło się na ADCC? Dla kogoś kto ćwiczył wtedy BJJ chyba 2 lata przegrana na punkty i bliska próba poddania z takim zawodnikiem to niesamowity sukces.
Też nie rozumiem, czemu ludzie bagatelizują dokonania Weidmana oraz jego umiejętności. To bardzo dobry zawodnik i mam nadzieję, że długo będzie mistrzem w średniej.
Sonnen vs wand
Hendo vs lilnog
Big nog vs big country
Cesar vs leben
Weidman vs belfort
Ufc 74 uczta dla mmmaniaka….palce lizac
ADCC to też zapasy, co pokazał przykład chociażby Marka Kerra. Skoro dwie porażki, w tym jedna bardzo szybka dla Ciebie oznacza, że mu się powiodło na turnieju, to możemy przyjąć taką wersję
Jestem wręcz przekonany, że Weidman popłynie z Machidom i sądzę, że również z Belfortem. USA nie długo myślę pocieszy się pasem tej dywizji.