Sage Northcutt miał dziś o 6:00 rano niezapowiedzianą wizytę w celu zbadania, czy nie zażywa soku z gumijagód.
Czy jest jakiś powód, by młodego Northcutta badać tak często? To już szósta w ciągu trzech miesięcy wizyta urzędnika USADA w celu przeprowadzenia badań. W sumie Sage wygląda jakby wpadł do kociołka Panoramixa i z powodzeniem mógł z miejsca wybrać się na zawody kulturystyczne. Tak, to chyba jest ten powód.
Ładnie go badają. W sumie wygląda jakby na czymś niezłym poleciał, a nie tylko ryż + kurczak 🙂 Ale jak widać jakoś testy przechodzi…