Prezydent organizacji nie zawsze jest zainteresowany walkami MMA.
Na większości organizowanych przez UFC gal, Dana White siedzi tuż przy klatce i zapewne bacznie obserwuje toczone pojedynki.
Wczorajszy dzień obfitował w sportowe wydarzenia, bokserski świat emocjonował się starciem Deontaya Wildera z Luisem Ortizem. Prezydent UFC również był bardzo zainteresowany tą walkę, na tyle, że podczas starcia Andreia Arlovskiego (27-15 1 NC, 16-11 w UFC, #12 w rankingu UFC) ze Stefanem Struve (28-10, 12-8 w UFC, #10 w rankingu UFC) White oglądał bokserskie starcie.
UFC president Dana White is cageside at UFC 222 but would rather watch boxing instead. #UFC222, #WilderOrtiz pic.twitter.com/HlSx8IGAWa
— Luca Fury (@FurysFightPicks) 4 marca 2018
Liczę że Wilder zostanie ostro znokautowany przez Joshue.