Zdaniem Overeema, Ben Rothwell miał po prostu szczęście wygrywając z nim

Alistair Overeem nie wydaje się być jakoś specjalnie podłamany i wstrząśnięty ostatnią porażką z Benem Rothwellem i dodaje, że nie ucierpiał zbyt mocno w tej walce.

Pojedynek Overeem vs Rothwell odbył się we wrześniu tego roku na gali UFC Fight Night: Jacare vs Mousasi. Zwycięzcą walki był Ben Rothwell, który już w pierwszej rundzie rozprawił się z Alistairem Overeemem przez TKO. Zdaniem Holendra w tej walce Rothwell miał po prostu szczęście, ale nie znokautował i nie wyrządził krzywdy Alistairowi.

„Wolałbym walczyć jak najszybciej ponieważ wciąż jestem w rytmie, a w ostatniej walce nic mi się nie stało. Nie byłem znokautowany i nawet mimo tej porażki, jestem pewien, że wygrałbym 9 na 10 walk z Benem Rothwellem. Nawet mimo porażki nie doznałem jakichkolwiek obrażeń, więc jaki miałby być powód aby nie walczyć dalej? Biorąc pod uwagę to, co robię ze swoimi sparing-partnerami, jak ich dominuję i jak dobre mam cardio – byłem w jednej z najlepszych form w całej karierze. Chciałbym rewanżu z Rothwellem i wciąż uważam, że wygrałbym z nim łatwo 9 na 10 walk. Odnoszenie porażek, to jedna z części tego sportu. Istnieje coś takiego jak czynnik x.  Miałem to szczęście, że nigdy wcześniej nie przegrałem w ten sposób jak teraz pomimo 75 stoczonych pojedynków. Pech czasami się przydarza i w tym sporcie musisz mieć przy sobie trochę szczęścia. Ben Rothwell miał to szczęście w ostatniej walce.”

Alistair Overeem (37-14, 1 NC) od czasu przejścia do UFC w 2011 roku wygrał tylko dwie walki i trzy przegrał. „The Reem” ma jednak nadzieję wrócić na właściwy tor zwyciężając w swojej kolejnej walce na UFC on FOX 13: Dos Santos vs. Miocic, która odbędzie się 13 grudnia. Rywalem Overeema będzie jego rodak Stefan Struve.

12 thoughts on “Zdaniem Overeema, Ben Rothwell miał po prostu szczęście wygrywając z nim

  1. Reemowi to by się teraz przydał dobry neuro coaching. Poza tym przykłada zbyt mało uwagi wydolności tlenowej ale to chyba każdy wie. Overeem niestety nie jest naturalnym ciężkim dlatego ma z tym problem.

  2. Panowie krótko i na temat stójka na najwyższym poziomie sama sie nie utrzyma . To co Rem miał w black czy u grega to amatorka. Nie nalezy do Golden niech nie łudzi sie że znow osiągnie szczyty swoich umiejetnosci.

  3. znaczenie ma proste: jesli jestes stuczony nienaturalnie i masz za duza mase miesniowa to uklad sercowo-naczyniowy nie da rady tego obsluzyc i bedziesz puchł bardzo szybko….

  4. Dla mnie naturalny ciezki to ktos kto muiesci sie w limicie kategori ciezkiej na codzien. Czyli od 93 do 120 kg. Overeem zawsze mial wiecej niz 93 a i pewnie wiecej niz 100. Nawet jak walczyl w lhw to jego waga przekraczala 100kg. Dorobil troche masy to fakt, ale on zawsze byl ciezkim.

  5. Jak przegra kolejną walkę to wypadnie z UFC i skończy jako atrakcja cyrkowa w KSW.

    Chciałbym go zobaczyć z Todd’em Duffee, Byłoby porównanie Reema na koksie i bez.

  6. hmm to prawda reem byl wsumie zawsze ciezki poza epizodami bo nawet walczył w sredniej jak sie nie myle ale musiał troszke zbijac zobaczymy jak to bedzie popieram go ze rothcwel miał szczescie bo na 10 walk ubił by grubasa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *