Mistrz najcięższych kategorii wagowych UFC ostrzega potencjalnego rywala.
Anthony Smith (31-13, 7-3 w UFC, #10 w rankingu UFC) należy do grona zawodników, którzy w bieżącym roku zanotowali największy wzrost notowań. Amerykanin jest na fali trzech kolejnych zwycięstw przed czasem po pokonaniu kolejno Rashada Evansa, Mauricio Ruy oraz Volkana Oezdemira. Później Smith zapowiedział, ze chce rywalizować o najwyższe cele w dywizji -93kg.
Zapędy Anthony’ego chce wyhamować Daniel Cormier (21-1 1 NC, 10-1 1 NC w UFC), którego zdaniem kondycja i wytrzymałość Smitha nie pozwolą mu walczyć z czołówką kategorii półciężkiej.
On musiał być wynoszony z klatki po trzech rundach? To jest szalone. Jeśli Ty się tak męczysz to nie masz ze mną szans. Szczerze mówiąc, jeśli on będzie walczył z Jonesem i się zmęczy to będzie miał kłopoty.
Gdybym miał dać radę Anthony’emu idącemu do góry czyli do Jonesa, Gustafssona i mnie, to poradziłbym mu robić kondycję, ponieważ my będziemy naciskać cały czas. Gustafsson zmusił mnie do pracy przez 25 minut, Jon zmusił mnie do pracy przez 25 minut i 15 minut podczas ostatniej walki. Nie możesz po 10 czy 12 minutach być tak zmęczony.
Kiedy dojdziesz do czołówki dywizji półciężkiej to tutaj są najlepsi na całym świecie niezależnie od kategorii wagowej. Lepiej bądź gotowy. On zawalczył dobrze z Volkanem, ale taka dyspozycja nie wystarczy w starciu z żadnym z nas.
Póki co znajdujący się na dziesiątym miejscu w rankingu wagi półciężkiej Smith nie powinien liczyć na walkę z wygranym pojedynku Jones vs. Gustafsson. Niemal pewnym jest, że przed możliwością walki o pas czeka go jeszcze jakiś sprawdzian.