Prezydent UFC Dana White nie stracił jeszcze ostatecznie wiary i twierdzi, że walka pomiędzy dwoma zawodnikami wagi lekkiej, mistrzem Khabibem Nurmagomedovem i Tonym Fergusonem jest nadal możliwa.
Przez wiele lat walka pomiędzy Nurmagomedowem i Fergusonem wyróżniała się jako jedna z największych, jakie UFC mogło zorganizować – a organizacja wielokrotnie próbowała do niej doprowadzić. Dana White i jego drużyna matchmakerów próbowali pięć razy zestawić to spotkanie w Oktagonie, ale za każdym razem nie udawało się z różnych przyczyn.
Ostatecznie, po piątej próbie i odwołaniu walki z powodu pandemii koronawirusa, UFC zestawiło Fergusona na walkę z Justinem Gaethje. Ferguson przegrał tę walkę przez TKO w piątej rundzie, co oznaczało przerwanie jego serii 12. zwycięstw z rzędu, a szum wokół walki Nurmagomedova z Fergusone zmniejszył się.
White mówi jednak, że nadal będzie rozważał zorganizowania tej walki, jeśli Ferguson wygra kolejny pojedynek, a Nurmagomedov 24 października na UFC 254 pokona Justina Gaethje.
„Jeśli Khabib pokona Gaethje, Tony Ferguson dostanie kolejną walkę, nad którą teraz pracujemy”, powiedział White w rozmowie ze Sports Illustrated. „Miejmy nadzieję, że ta walka z Khabibem dojdzie do skutku, bo wiem, że ludzie chcą ją zobaczyć.”
Podczas gdy White nadal chce doprowadzić do walki pomiędzy Tonym Fergusonem i Khabibem Nurmagomedovem, wydaje się, że ma on pewną paranoję na punkcie tego pojedynku.
„Nie sądzę, żebym kiedykolwiek widział, jak walka zostaje odwołana tak wiele razy, jak walka tych dwóch. Niemal przeraża mnie to, że znowu trzeba będzie ją zestawić. Co się stanie tym razem? Asteroida uderzy w Ziemię? Tak źle to wszystko wygląda.”
Jak już wspomniano, Khabib Nurmagomedov ma walczyć z Justinem Gaethje na UFC 254 jeszcze w tym miesiącu w pojedynku o unifikację tytułów. Tymczasem Tony Ferguson jest gotowy wrócić do klatki, ale po informacjach o tym, że walka z Dustinem Poirierem nie odbędzie się, nadal jest bez przeciwnika.