W oczach Maulera Amerykanin nadal jest mistrzem UFC.
Alexander Gustafsson (17-4, 9-4 w UFC, #2 w rankingu UFC) przez wielu jest uznawany za zawodnika, który sprawił największe problemy Jonowi Jonesowi (22-1, 16-1 w UFC). Szwed stoczył z Bonesem niesamowity bój na UFC 165 zakończony wygraną Amerykanina na punkty po 25 minutach walki.
Teraz, będąc przed walką z Gloverem Teixerą (26-5, 9-3 w UFC, #3 w rankingu UFC), Gustafsson stoi przed szansą powrotu do walki o najwyższe cele w dywizji. Celem Szweda jest nie tylko zdobycie mistrzowskiego pasa.
Myślę, że walka z Jonesem jest jedną z tych, które wszyscy chcą. Wybór między pasem i Jonesem jest trudny. W moich oczach Jones jest prawdziwym mistrzem, ponieważ nigdy nie stracił pasa w oktagonie. Nie ma drugiego takiego jak on i pokonanie go byłoby tak wielkie jak bycie mistrzem świata.
Jones obecnie odbywa karę rocznego zawieszenia, która zakończy się w lipcu. Po tym czasie Jon najprawdopodobniej zmierzy się z wygranym walki wieczoru UFC 210 – konfrontacji Daniela Cormiera z Anthonym Johnsonem.
Gustafsson 28 maja na UFC Fight Night 109 zawalczy z Gloverem Teixeirą.