
Niestety nie udało się uratować życia młodego zawodnika Bellatora, Jordana Parsonsa. O tragicznej informacji poinformowała organizacja Bellator.
Informowaliśmy już o tym, że 25-letni zawodnik Blackzilians, Jordan Parsons został potrącony przez samochód, którego kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. W wyniku odniesionych obrażeń, lekarze musieli amputować mu cześć nogi oraz przeprowadzić operację serca.
Jordan Parsons miał 14 maja zmierzyć się na gali Bellator 154 z Adamem Piccolotim. „Pretty Boy” był bardzo obiecującym zawodnikiem wagi piórkowej, którzy wygrał 11 pojedynków i tylko dwa przegrał. Na nadchodzącej gali miał stoczyć swoją czwartą walkę dla Bellatora.
Naprawdę wielka szkoda
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
zapomnieliscie jeszcze znicza [*] wstawic haha aah ten internet