Roczne zawieszenie zostało anulowane.
UFC Fight Night 48 zakończyło się źle dla Cunga Le (9-3, 2-2 w UFC). Wietnamczyk nie dość, że doznał bolesnej porażki to na dodatek powalkowa kontrola antydopingowa wykazała u niego podwyższony poziom hormonu wzrostu. Le został „nagrodzony” rocznym zawieszeniem ale nie dał za wygraną i zapowiedział odwoływanie się od wyniku kontroli.
Cung nie przeszedł pomyślnie testów antydopingowych ale kara została uchylona. Głównym powodem takiego działania są wykryte nieprawidłowości, laboratorium które wykonywało testy (Hong Kong Functional Medical Testing Center) nie posiada akredytacji Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Dodatkowo próbka krwi została pobrana od Cunga kilka minut po zakończeniu walki, a wiadomo, że po wysiłku poziom HGH jest wyższy niż normalnie.
UFC wydało oficjalne oświadczenie w którym napisano, że podwyższony poziom HGH nie dowodzi tego, że Le przed walką korzystał z niedozwolonych środków. Dlatego też karę zawieszenia cofnięto.
Może Hallmana też odwieszą
Piotrek za inną substancję beknął
czyli jednak chlop niewinny
a czlowiek tak odrazu rzuca oskarzeniami jak z rekawa
:>
Ciekawe ilu gosci mialo wieksze stezenie roznych substancji po walce w sposob naturalny jak Cung a dostalo wala na rok nie odwolujac sie … Jednak jesli nie prostestowali musialo leciec ostro i nie wnosili protestwo