Hawajczyk został oczyszczony z zarzutów o przemoc domową.
Dla Travisa Browne’a (17-3-1, 8-3-1 w UFC, #5 w rankingu UFC) ostatnie 2 miesiące nie były przyjemne, po tym jak 8 lipca żona Browne’a opublikowała zdjęcia ukazujące jej posiniaczone ciało zawodnik wagi ciężkiej UFC został oskarżony o przemoc domową.
Teraz możemy powiedzieć, że sprawa została wyjaśniona. Były funkcjonariusz FBI, który prowadził sprawę dotyczącą Travisa stwierdził, że brak jednoznacznych dowodów na to, że Hawajczyk stosował przemoc wobec swojej żony. Hapa został oczyszczony z zarzutów a organizacja UFC anulowała karę zawieszenia. Teraz Browne może już w spokoju czekać na ogłoszenie kolejnego rywala.
Z ostatnich trzech walk Hapa wygrał tylko jedną – tę z Brendanem Schaubem. Wcześniej Travis poległ w starciu z Fabricio Werdumem a w ostatniej walce – na UFC 187 – został znokautowany przez Andreia Arlovskiego.
Witaj z powrotem Travis
business is business
Status walki z zona zmienili na no contest?
może żona sprzedała walkę
dobrze ze tak sie stało to dobry zawodnik , chcetnie zobaczyl bym go w rewanzu z Silvą ale on najpierw walczy z Markiem Huntem 😉