(fot. prommanow.com)
Tak przynajmniej uważa Josh Koscheck dla którego zapasy są stylem bazowym.
Myślę, że zapaśnicy dominują ze względu na ich mentalność. Trenujemy od małego by wygrywać i rywalizować i myślę, że z tego powodu odnosimy sukcesy. Zapasy są dziesięć razy cięższe. We wtorki mamy trening z trenerem zapasów Danielem Cormierem i drżę na myśl o tym treningu, bo wiem że będzie bolało. Zapasy są dziesięć razy cięższe niż MMA.
Bez przesady, to samo można powiedzieć o treningach Muay Thai w Holandii, czy BJJ w brazylii.
zapasy to dobra baza,ale mówienie o nich że są cięższe niż mma,to takie dziecinnie pierdolenie. Kazdy trening będzie mega ciężki jak będziesz miał dobrego trenera i siłę woli.
Co do sukcesów zapasiorów,to akurat nie widać tego aż tak bardzo,biorąc pod uwagę że mają zasady pod siebie. Brak kolan w parterze,stompów,to bardzo duży ukłon w stronę zapasiorów.
@torpedo Ukłon za ten post. Chodź stompy itd.,to jest jeszcze nic,jak by wprowadzić cios na jaja i tył głowy,to każda walka by się kończyła w 1 rundzie 🙂 A tak wracając do mma,to powinny wrócić kopnięcia leżącego z pride’u itd. To znacznie zmienia oblicze walki…
Stompy by nie przeszły w amerykańskiej telewizji.
Tak jak u nas Nikko Puhakka, zdjęty z karty KSW 17 przez szefa sportu w Polsacie, Mariana Kmitę.
Niko to dla mnie nie sportowiec tylko debil, taki OT 😀
Wracając do zapasów torpedo ma racje , wszystko zależy od zasad . W pride bardziej faworyzowało strikerów .
Ridge co ty mówisz ?? W Pride właśnie jak ktoś nawet nie potrafił boksować a miał piękne JJ czy zapasy i walczył ładnie to dostawał angaż, a w UFC właśnie jest nastawienie na stójkę
„@torpedo Ukłon za ten post. Chodź stompy itd.,to jest jeszcze nic,jak by wprowadzić cios na jaja i tył głowy,to każda walka by się kończyła w 1 rundzie 🙂 A tak wracając do mma,to powinny wrócić kopnięcia leżącego z pride’u itd. To znacznie zmienia oblicze walki…”
Jestem za legalizacją tego co napisałeś, ale trzeba zaznaczyć że w pierwszych UFC jakoś można było walić w ty głowy i w jaja, a walki często trwały więcej niż czas jednej rundy 😛
powinni zrobić 2 rundy po 10 minut stompy soccer kicki kolana w parterze a w walkach o tytuł pierwsza runda 15 minut zawodnicy wagi ciężkiej częściej walczyć bo 2 walki czy 1 walka na rok dla mistrza to stanowczo za mało załóżmy 10 letnia kariera 20 walk i mądre to?
dobrze gada JK polac mu hehe
Ale widzę znajomość tematu wolno kopać używać kolan ale nie w głowe
– zasady UFC
Faule
1. Uderzanie głową.
2. Każdy atak na oczy.
3. Gryzienie przeciwnika.
4. Szarpanie, pociąganie za włosy.
5. Wszelkie ataki na pachwinę.
6. Bezpośredni atak na kręgosłup, obojczyk oraz tył głowy.
7. Uderzenia z góry dolną częścią łokcia.
8. Uderzenie w gardło oraz łapanie tchawicy.
9. Szczypanie, drapanie itp.
10. Kopanie głowy leżącego lub klęczącego przeciwnika.
11.Naskakiwanie (nogą) na leżącego przeciwnika.
12. Kopanie piętami po nerkach.
13. Dźwignie na małe stawy (np. palce)
14. Wyrzucanie przeciwnika poza ring.
15. Wkładanie palców w otwarte rany przeciwnika.
16. Przytrzymywanie spodenek lub rękawiczek przeciwnika.
17. Plucie.
18. Trzymanie lin lub siatki.
19. Używanie wulgaryzmów na ringu.
20. Atak podczas przerwy.
21. Atak na przeciwnika pod ochrona sędziego.
22. Atak po gongu.
23. Świadome lekceważenie instrukcji oraz samego sędziego.
24. Wszelkie unikanie kontaktu z przeciwnikiem.
25. Rzucenie ręcznika podczas walki.
26. Symulowanie kontuzji.
27. Fish hooking.
Przecież wiem,że można walić z kolana w tłów… Ale dostać kolano na skroń od boku a na żeberko to co innego nie???… No właśnie. I obowiązkowo wprowadzić uderzenie głową w stójce.
Z takimi zasadami walki najlepszych byś oglądał bardzo rzadko ,teraz kontuzje są częste a to co ty byś chciał wprowadzić spowodowało by nawet przypadki śmiertelne .Chyba mało masz pojęcia o sztukach walki, sam chyba nigdy nie walczyłeś i chyba nie wiesz co oznacza uderzenie głową czy kopniak w głowę na ziemi .
Patrzac obiektywnie to spokojnie mozna by zamienic lokcie w parterze na kolana w parterze – kolana maja wieksze przelozenie na realny przebieg walki a nie tylko rozcinaja bezsensownie skore.
Przecież zapaśnicy dominują w MMA, szczególnie widać to w UFC!
Jeżeli masz coś przeciwko uderzaniu głową, a kopnięcie np. kolanem w stójce jest według ciebie mniej groźne, to gratuluję.
A łokci nie zamieniać na kolana, tylko doprowadzić do tego, żeby kolana w parterze TAKŻE były legalne, po co te zamiast. Łokcie to bardzo dobra i niszczycielska broń. Jak nie chcemy rozcięć to najlepiej w ogóle zakażmy jakiegokolwiek uderzania. I slamów.
Zawodnicy Brazylijskiego ju jitsu zdecydowanie bardziej dominują MMA niż zapaśnicy , więc nie wiem skąd takie pieprzenie głupot .