Zawodnik wagi piórkowej UFC Zabit Magomedsharipov ogłosił, że wrócił do domu w Rosji i nie będzie walczył na gali zaplanowanej na 29 sierpnia.
Zabit Magomedsharipov miał stawić czoła Yairowi Rodriguezowi w walce wieczoru, która miałaby się odbyć w Las Vegas. Niestety, Magomedsharipov został bez przeciwnika, gdy Rodrguez doznał kontuzji skręcenia kostki i złamania kości podczas obozu treningowego. Zawodnicy tacy jak Calvin Kattar zaoferowali, że w krótkim czasie podejmą z nim walkę, ale zamiast tego Rosjanin skupił się na zdobyciu tytułu wagi piórkowej w walce z mistrzem Alexandem Volkanovskim.
Jednak teraz wygląda na to, że Magomedsharipov nie będzie walczył w ogóle. Zabit ogłosił w mediach społecznościowych, że wrócił do Rosji i nie wystąpi 29 sierpnia. Oto, co napisał na Instagramie.
„Pozdrowienia dla wszystkich! Chcę was poinformować, że moja walka planowana na 29 sierpnia nie odbędzie się. Rodriguez wyskoczył z pierwszej piątki, by kogoś zastąpić. Walka z tymi, którzy są jeszcze niżej w rankingach, to krok do tyłu. Poprosiłem o walkę o pas lub walkę z jakimś ciekawym przeciwnikiem z nazwiskiem. Nie było żadnych ofert, więc odwołujemy nasz obóz i wracamy do Rosji. Drugi raz z rzędu UFC przerywa przygotowania na ostatnim etapie. Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierali i czekali na tę walkę. Drużyna i ja zrobiliśmy co w naszej mocy.”
Nie wiadomo jeszcze jakie stanowisko zajmie UFC w kwestii Magomedsharipova. Organizacja może zdecydować się na to, aby dać mu szansę na walkę o tytuł jeszcze w tym roku lub może poczekać, aż Rodriguez wyleczy kontuzję i ponownie zestawi tych dwóch zawodników. Jednak wydaje się, że 29 sierpnia nie zobaczymy Zabita Magomedsharipova w walce.