Znamy wysokości wypłat głównych bohaterów dzisiejszej gali.
W walce wieczoru – pojedynku mistrzów dywizji ciężkiej i półciężkiej – zmierzą się zawodnicy znajdują się odpowiednio na drugim i czwartym miejscu w rankingu bez podziału na kategorie wagowe. Nie może być zaskoczeniem, że Stipe Miocic i Daniel Cormier zostaną odpowiednio za tę walkę wynagrodzeni.
Mistrz wagi ciężkiej za występ na UFC 226 zainkasuje minimum 750 000 dolarów – do tego najprawdopodobniej dojdzie procent ze sprzedaży PPV. Również posiadacz pasa wagi półciężkiej dostanie swój udział w sprzedaży PPV a podstawą jego wypłaty będzie równe pół miliona dolarów.
Bohaterzy co-main eventu gali, Derrick Lewis i Francis Ngannou otrzymają odpowiednio po 130 000 i 100 000 dolarów gwarantowanej wypłaty i dokładnie drugie tyle w przypadku wygranej.
Solidną sumę zarobi także Anthony Pettis, który za występ dostanie 135 000 dolarów, procent z gaży rywala (za nie zrobienie wagi) i ewentualny bonus za zwycięstwo. Michael Chiesa dostanie „tylko” 48 000 dolarów minus kara za nie zrobienie wagi i ewentualny bonus za wygraną.
Gdyby doszło do walki o pas wagi piórkowej Max Holloway i Brian Ortega dostaliby odpowiednio 350 000 i 250 000 dolarów. Dodatkowo Hawajczyk otrzymałby procent ze sprzedaży PPV.
ale jaja, ze Miocic tyle dostaje.. myslalem, ze mu mniej placa, bo on dalej taki noname
oczywiscie pomijam fakt, ze to i tak jest smiech na sali. Mistrz HW w boksie jak Anthony Joshua dostaje ponad 20 baniek.. funtow
P.S
jak DC ma dostac 0.5 mln, to nawet z naderwanym wiozadlem zawalczy byle tylko zarobi i sie ustawic :]
P.S.2
ah, niestey nie bede mogl ogladnac na zywo :/