Kilka minut temu na gali Cage Warriors 48 w Londynie zakończyła się walka między polskimi zawodnikami trenującymi na co dzień w Anglii. W oktagonie spotkali się półśredni Jacek Toczydłowski i Piotr Ptasiński.
Pojedynek przez całe trzy rundy polegał na wymianie niskich kopnięć i ciosów w stójce. Dużo efektywniej zadawał je Ptasiński, który z rundy na rundę co raz bardziej zaznaczał swoją przewagę, rozbijając przy tym twarz Toczydłowskiemu.
Wszyscy trzej sędziowie punktowali 30-27 na korzyść Piotra, który tym samym dopisał do swojego rekordu czwarte zwycięstwo.