Zbliżająca się gala straciła jedną z głównych walk.
Jak poinformował portal BJPenn.com, Yoel Romero (13-5, 9-4 w UFC, #5 w rankingu UFC) wycofał się z walki z Uriahem Hallem (15-9, 8-7 w UFC, #9 w rankingu UFC), do której miało dojść podczas gali, która odbędzie się 22 sierpnia. Póki co powody takiej decyzji zawodnika nie są znane, organizacja poszukuje zastępstwa za Kubańczyka.
Romero ma za sobą trzy z rzędu porażki poniesione w rywalizacji z Robertem Whittakerem, Paulo Costą i Israelem Adesanyą. Ostatni raz Yoel opuścił klatkę jako zwycięzca jeszcze w lutym 2018r. kiedy przez nokaut pokonał Luke’a Rockholda.
Hall w ciągu ostatnich 18 miesięcy stoczył zaledwie jedną walkę, na wrześniowej gali UFC Fight Night 158 Uriah niejednogłośnie na punkty wygrał z Antonio Carlosem Juniorem. Wcześniej Jamajczyk znokautował Bevona Lewisa.
Karta walk (poza dwoma głównymi pojedynkami) nie została jeszcze oficjalnie podana przez organizację. W walce wieczoru Frankie Edgar podejmie Pedro Munhoza w kategorii koguciej, w rozpisce znajdują się także m.in. pojedynki Ovince’a Saint Preuxa z Shamilem Gamzatovem i Mike’a Rodrigueza z Marcinem Prachnio.