Druga próba zestawienia walki półciężkich.
Podczas wczorajszej gali Bellator 280 Yoel Romero (14-6, 9-4 w UFC) znokautował Alexa Polizziego (10-2). Pierwotnie na tym evencie Kubańczyk miał rywalizować z Melvinem Manhoefem (32-15-1 2 NC) jednak Holendra ze starcia wyeliminowała kontuzja jakiej doznał podczas starcia z włamywaczami do swojego domu.
Dzisiaj organizacja Bellator poinformowała, że Romero i Manhoef zostali ponownie zestawieni do walki, tym razem na gali Bellator Dublin, która odbędzie się 23 września.
After his victory tonight, @YoelRomeroMMA has been rescheduled to face Melvin Manhoef (@team_manhoef) in Dublin on Fri., Sept 23 pic.twitter.com/Y1jaQzYPMe
— Bellator Public Relations (@BellatorPR) May 6, 2022
Romero jeszcze w 2020r. walczył o pas wagi średniej UFC jednak starcie z Israelem Adesanyą przegrał decyzją sędziów. W okrągłej klatce zadebiutował we wrześniu zeszłego roku, dobrze dysponowany Phil Davis pokonał Yoela przez niejednogłośną decyzję.
Manhoef powróci do rywalizacji po ponad 1,5 rocznej przerwie i porażce przez nokaut jaką 45-latkowi zafundował Corey Anderson. Wcześniej Melvin pokonał Yannicka Bahatiego i Kenta Kauppinena.