Walcząc w co-main event z Ketlen Vieirą, Yana Kunitskaya wygrała przez jednogłośną decyzję, mimo że miała prawie cztery minuty mniej czasu na kontrolę niż jej przeciwniczka.
Vieira (11-2 MMA, 5-2 UFC) kontrolowała większość walki w klinczu i w gardzie, ale Kunitskaya (14-5 MMA, 4-2 UFC) zadawała obrażenia, które przechyliły szalę zwycięstwa na jej korzyść.
W pierwszej rundzie walki, zawodniczki szybko weszły w klincz. Vieira zainicjował walkę pod siatką. Po odwróceniu pozycji przez Kunitskayę, Vieira ściągnął ją do parteru. Stamtąd Vieira powoli dążyła do uzyskania bardziej dominującej pozycji, której jednak nie udało jej się zdobyć przed końcem rundy.
Przez całą drugą rundę Kunitskaya kontrolowała sytuację. W pierwszej minucie zdobyła obalenie. Vieira na chwilę podniosła pozycję, ale Kunitskaya ściągnęła ją z powrotem na matę i zaczęła zadawać ciosy w parterze.
Mimo, że Rosjanka rozpoczęła trzecią rundę z impetem, została szybko sprowadzona do parteru przez Brazylijkę. Z półgardy, Vieira w końcu przeszła do dosiadu na trzy minuty przed końcem, a następnie przeszła za plecy rywalki. Gdy Vieira szukała poddania, Kunitskaya wyprowadziła serię ciosów na ślepo, po czym odwróciła pozycję. Na górze Kunitskaya zadała kilka ciężkich ciosów łokciami, które porozcinały głowę Vieiry.
Yana Kunitskaya pokonała Ketlen Vieirę przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
Heavy elbows to the end! 💪
— UFC Europe (@UFCEurope) February 21, 2021
Back and forth 15 in our co-main, who took it on your scorecards? #UFCVegas19 pic.twitter.com/iPymceqxsY
Kunitskaya przystępowała do walki jako underdog i udowodniła, że bukmacherzy się mylili. Zwycięstwo zamienia pojedynczą wygraną w serię zwycięstw. Rosjanka wygrała cztery z ostatnich pięciu pojedynków odnosząc zwycięstwa nad Liną Lansberg, Marion Reneau i Juliją Stoliarenko.
Dla Vieiry jest to druga przegrana w ciągu trzech walk. Przed wygraną przez jednogłośną decyzję nad Sijarą Eubanks, Vieira została znokautowana przez Irene Aldanę.