Zachęcamy do przeczytania wywiadu z niezwykle utalentowaną zawodniczką, która niedawno podpisała kontrakt z organizacją FEN.
Magdalena Rak to zawodniczka trenująca na co dzień w Octagon Team Kraków & Akademii Fenix. Do jej największych sukcesów można zaliczyć na pewno, złoty medal podczas mistrzostw świata IFMA w Muay Thai w 2009 roku oraz złoty krążek WAKO Cup z 2015 roku. Zawodniczka w swojej dotychczasowej karierze stoczyła 52 pojedynki (amatorskie oraz zawodowe) z czego aż 45 wygrała. W tym tygodniu podpisała kontrakt z organizacją FEN.
Fight24: Witam Magda, na początek chciałbym w imieniu swoim jak i całej redakcji pogratulować ci podpisania kontraktu z organizacją FEN. Jakie nadzieje wiążesz z występami w nowej organizacji?
Magdalena Rak: FEN jest młodą, dynamicznie rozwijającą się organizacją. Zatrudniają dobrych zawodników i reprezentują wysoki poziom sportowy. Występy dla nich są dla mnie szansą na zaprezentowanie swoich umiejętności i pokazanie się szerszemu gronu odbiorców. Myślę, że więcej o „nadziejach” będę mogła powiedzieć po moim debiucie.
Fight24: Od czego zaczęła się twoja przygoda ze sportami walki? Był to jakiś impuls związany z filmami, wpływ otoczenia czy może zwykły przypadek?
Magdalena Rak: W dużej mierze, jak to zazwyczaj bywa był to przypadek. Po dłuższej przerwie od sportu (w latach szkolnych grałam w siatkówkę) postanowiłam się trochę poruszać, kolega zaproponował mi sekcje Muay -Thai do której sam uczęszczał. I cóż. Okazało się, że była to miłość od pierwszego treningu, która nadal trwa.
Fight24: Czy masz jakiegoś zawodnika bądź postać ze świata sportów walki, na którym się wzorujesz podczas swojej kariery?
Magdalena Rak: Nie ukrywam, że jestem „wyznawczynią” Asi (Joanna Jędrzejczyk). Podziwiam ją od naszego pierwszego spotkania na Mistrzostwach Świata Muay -Thai w 2009 roku. Jest niesamowitym, wybitnym sportowcem a przy tym cudowną, ciepłą osobą.
Fight24: Jaki jest twój ulubiony film z tematyki sportów walki?
Magdalena Rak: Uwielbiam „Million Dollar Baby (Za wszelką cenę)”. Jest to piękna historia o poświęceniu wszystkiego dla realizacji swoich marzeń, z którą jak pewnie każdy ciężko trenujący zawodnik się utożsamiam.
Fight24: Wiemy, że bardzo cenisz umiejętności naszej mistrzyni Joanny Jędrzejczyk. Podobnie jak ona, również odnosiłaś duże sukcesy w Muay-Thai. Czy uważasz, że masz szansę aby w przeszłości dostać się do UFC i odnosić podobne sukcesy co Joanna?
Magdalena Rak: Na pewno JJ zainspirowala mnie do zmiany dyscypliny… Nigdy nie bedę Joanną Jedrzejczyk bo Królowa jest tylko jedna. Znam jednak swoje umiejętności i możliwości. Śledzę kobiece MMA od dłuższego czasu, ciągle się rozwijam i wiem, że jestem w stanie sporo namieszać. Nie tylko na polskiej arenie.
Fight24: Bardzo dziękuję za rozmowę. Chciałabyś kogoś pozdrowić, komuś podziękować?
Magdalena Rak: Chciałam bardzo podziękować mojemu głównemu trenerowi Rafałowi Ślusarzowi, który od 10 lat niezmiennie prowadzi mnie i poświęca każdą wolną chwilę na mój rozwój. Ta współpraca przyniosła już wiele owoców ale wiemy, że te największe dopiero przed nami. Dziękuję bardzo za rozmowę.
Rozmawiał Piotr Czech