Wywiad z Janem Błachowiczem przed wylotem do Black House Academy.


(fot. sports.pl)

Wywiad ze strony konfrontacja.com

Zapraszamy do przeczytania obszernego wywiadu z najlepszym zawodnikiem wagi półciężkiej w Polsce, Janem Błachowiczem. Pochodzący z Cieszyna fighter opowiada m.in. o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych, stosowanej suplementacji, a także tym, że ma wiele do udowodnienia Sokoudjou. Cała rozmowa poniżej. Miłej lektury.

Witaj Janek. Na samym początku muszę zapytać o USA i zaproszenie z Black House Academy. Powiedz proszę, jak nawiązałeś współpracę z klubem braci Noqueira.

– Było to tak. Siedziałem sobie w domu, gdy zadzwonił do mnie telefon, jakiś dziwny numer. Odebrałem i usłyszałem po angielsku, jak gość się przedstawia. Cześć Jano mówi Antonio. Jaki Antonio zapytałem, a on, że Nogueira. Wtedy już kojarzyłem, a on do mnie mówi, czy nie chcę wpaść do nich potrenować z nimi, bo chcą się nauczyć czegoś nowego. Mówię spoko, przyjadę (śmiech).


A tak na poważnie to jak byłem w San Diego z Tomkiem Drwalem to poznałem tam Alexandra Palę, który jest trenerem stójki w Black House Academy. Skontaktowałem się z nim, żeby pomógł mi ogarnąć jakiś hotel, a on mnie zaprosił na treningi do nich do klubu. Powiedział, że „Minotoro” szykuje się do walki i przydam się. Fajna sprawa, czegoś się nowego nauczę, a więc powiedziałem jemu, że pewnie, przyjadę!
Do USA jedziesz, co prawda na wakacje, ale chyba skorzystasz z zaproszenia i kilka treningów odbędziesz?
– Połączę wakacje z treningami!
Czy twoje wojaże po Ameryce skupione będą tylko na San Diego, czy jeszcze gdzieś zamierzasz zagościć?
– Zobaczymy na miejscu, ale na pewno gdzieś pojedziemy, może Las Vegas, może Los Angeles. Na pewno pozwiedzamy najbliższe okolice (śmiech).
W tej chwili masz przerwę na odpoczynek, masz wakacje, chociaż lekko trenujesz. Jak wyglądać to będzie po powrocie z USA? Dalszy odpoczynek, czy ostre treningi?
– Po powrocie będę trenerem na obozie KSW, chyba że współpraca tak się ułoży, że nie wrócę (śmiech). Po obozie jeszcze miesiąc na technikę i robienie siły, bo w takim okresie jestem (śmiech). Trzy miesiące przed KSW17 zacznę zapierdzielać, co by Sokoudjou mnie znów nie pobił.
Właśnie, twój kolejny pojedynek – rewanż z Sokoudjou – najprawdopodobniej w listopadzie. Chyba nie możesz się już tej walki doczekać, bo masz Kameruńczykowi bardzo dużo do udowodnienia?
– Pewnie! Jeśli do tej walki dojdzie to zrobię wszystko, żeby wynik był inny niż ostatnio.
Wiem, że „nauczyłeś się blokować low-kicki”, ale czy jeszcze jakieś wnioski przed rewanżem wyciągnąłeś?
– Bardzo dużo, naprawdę bardzo dużo!
Ostatnio podpisałeś umowę sponsorską ze sklepem internetowym www.Muscle-Zone.pl, który sprzedaje odżywki i suplementy diety dla sportowców. Chyba zadowolony jesteś z tego faktu, bo jakby nie było to twój budżet będzie mniej naruszony i nie będziesz musiał jak do tej pory wydawać kilkaset złotych miesięcznie na odżywki?
– Jestem bardzo zadowolony! To fajna opcja, bo mam duży wybór z bardzo wielu firm dostępnych na rynku i nie ograniczam się do jednej. Mogę wybierać tą, która jest dla mnie najlepsza.
Jakich odżywek teraz używasz? Zmieniła się twoja suplementacja?
– Czy zmieniła się? Zmieniły się firmy, ale raczej biorę to, co zwykle, czyli białko, BCAA, węglowodany, glutaminę i tak dalej.
A stosujesz dietę? Nie mówię w tej chwili, bo pewnie masz tzw. „czas rozpusty”, ale w trakcie przygotowań do pojedynków.
– Dietę trzymam na około trzy miesiące przed walką. Staram się wtedy jeść zdrowo i tylko tyle.
Większość profesjonalnych zawodników trenuje dwa razy dziennie, zapewne ty również. Powiedz, zatem jak się regenerujesz, bo to jest ważne, gdy ma się takie nasilenie treningowe.
– Sen, jedzenie, suplementacja, odnowa biologiczna, masaże, sauna itd.
A jak u ciebie ze snem? Dużo go potrzebujesz? O której chodzisz spać?
– Chodzę spać wtedy, kiedy mi się chce. Chce iść spać o dwudziestej to idę o dwudziestej. Chce mi się spać później to idę później.
Wspomniałem o jednym z twoich sponsorów, ale są również inni. Jednym z nich jest VitaSport, czyli cudotwórcy, którzy pomogli Ci, gdy zerwałeś więzadła i w tempie ekspresowym postawili cie na nogi po kontuzji w walce z Sokoudjou…
– To zasługa Roberta Trybulskiego i jego całej ekipy. Robią cuda i tyle! Jeszcze raz wielkie dzięki, że już parę razy mnie naprawiliście. Pozdrawiam!
Jest również firma Mevago z Raciborza. Co możesz powiedzieć o pomocy z ich strony?
– Powiem krótko i zwięźle: Mevago jest niezastąpione, za co im bardzo dziękuję!
Dzięki wielkie za rozmowę. Jeśli chcesz jeszcze komuś podziękować to właśnie teraz możesz to zrobić.
– Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają na dobre i na złe na czele z moją Dorotą, rodzicami, wszystkimi sponsorami wyżej wymienionymi oraz tym nie wymienionym, czyli firma Brepo. Wszystkim trenerom i chłopakom z Nastula Fight Club, a także fanom. Wielkie dzięki!
Rozmawiał Artur Przybysz

14 thoughts on “Wywiad z Janem Błachowiczem przed wylotem do Black House Academy.

  1. tak pozatematem,wiadomo coś o kawaguchim ,zdaje sie miał walczyć z soa palelei,wiadomo coś o tej walce,na wikipedi jest ściema,a na sherdogu nic nie ma,wiem,ze nie na temat ale walczył on w ogóle czy nie,proszę o odpowiedź

  2. Co do przegranej mniejszego Nogueiry i Arony z Sokoudjou – to ta przegrana jest tylko „na papierze”. Kto oglądał te 2 walki zapewne widział, że sędzia zbyt wcześnie przerwał walkę i było mnóstwo głosów później o tym. Ale sędzia to sędzia… i dupki nie odpowiadają potem za niewłaściwe lub krzywdzące decyzje.
    Tak na prawdę Sokoudjou jest cienkim fighterem w odniesieniu do czołówki w jego wadze i nie odniósł nigdy znaczącego zwycięstwa. Tych 2 walk z początku mojego postu nie liczę.

  3. k: tak pozatematem,wiadomo coś o kawaguchim ,zdaje sie miał walczyć z soa palelei,wiadomo coś o tej walce,na wikipedi jest ściema,a na sherdogu nic nie ma,wiem,ze nie na temat ale walczył on w ogóle czy nie,proszę o odpowiedź
    walczył z jakimś australijczykiem i wygrał prze ko
    jeśli nie wierzysz sprawdz na wikipedi po angielsku

    kawguchi walczył i wygrał z jakimś

  4. no jo,ale na facebooku przy AFC[lubię to]wszyscy anglojęzyczni użytkownicy piszą że Soa go znokautował definitywnie,nawet są zdjecia na face jak go okładał w parterze,a na wikipedii to ktoś se dla jaj zedytował

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *