Za nami gala GLORY 6 Istanbul na której w walce wieczoru doszło do długo oczekiwanego rewanżu między Danielem Ghitą a Gokhanem Saki.
Główna karta
Gokhan Saki pok. Daniel Ghitę przez TKO (uderzenia), runda 2 (2:22)
Mourad Bouzidi pok. Fabiano Cyclone przez TKO (przerwanie przez narożnik – kontuzja kolana), runda 2 (2:03)
Filip Verlinden pok. Lucian Danilencu przez decyzję
Marc de Bonte pok. Lhoucine Ouzgni przez KO (kolano), runda 1 (1:17)
Nieky Holzken pok. Karima Ghajji przez TKO (rozcięcie – interwencja lekarza), extra runda (2:09)
Andy Ristie pok. Alessandro Campagna przez decyzję
Joseph Valtellini pok. Murata Direkci przez TKO (przerwanie przez narożnik), runda 3 (0:27)
Max Baumert pok. Ismaila Uzunera przez KO (prawy head kick), runda 1 (2:26)
Dongsu Kim pok. Naoki Yasudę przez decyzję
Pozostałe walki
MMA: Vitaly Bigdash pok. Ertana Balabana przez poddanie (Kneebar)
Jahfarr Wilnis pok. Ogoza Ovguera przez TKO
Orhan Karalioglu pok. Clebera Argente Alvesa przez KO
Samet Keser pok. Muzaffera Gimici przez KO
Kenan Gunaydin pok. Zuraba Khistani przez KO
Masoud Minaei pok. Buraka Ugura przez TKO
Ghita jest genialny, uwielbiam jego styl, ostatnim razem w ich walce byla runda dodatkowa, obaj sie niesamowicie rozwineli, ale to .. co teraz wyprawia Saki jest nieprawdopodobne. To samo co w wypadku Hariego, przekracza ludzkie pojęcie. Szybkosc, precyzja i siła w jednym.
Oj Bill chyba sie troszkę zagalopowałeś. Ja mam nadzieję że kiedyś dojdzie do walki ze Spongiem ale wydaje mi się że jest w tej chwili poza zasięgiem Sakiego.
Saki vs Spong to była by prawdziwa wojna ;]
Zastanawia mnie straszliwy spadek formy u Ghity :/ jeszcze nie tak dawno urywał głowy przeciwnikom, a wczoraj wyglądał jakby jeszcze przed pierwszym gongiem sobie odpuścił.
Panowie saki jest najlepszy spong moze go cmoknąć
Ghita po tym KO od Schilta nie może się odnaleść.
Saki ma niesamowite te kombinacje!
Yoshi
Bardzo dobre spostrzezenie.Ja bym sie posunął troche dalej i zadał pytanie czy Saki był w tej walce taki rewelacyjny? on był swietny ,jak zawsze ale to postawa Ghity spowodowała ze walka tak wyglądała…więc ten zachwyt nad Sakim troche nad wyrost…jasne Saki jest genialnym kickbokserem i wczoraj to pokazał…ale to poprostu nie był ten Ghita co zawsze…
Podobna sprawa z Muratem Direkci,od jakiegos czasu straszny spadek formy…nie przypomina tego goscia ,który walczył z Kishenko czy Sato…