Przedwczoraj wieczorem pojawiły się doniesienia sugerujące, że długo omawiana walka o tytuł wagi ciężkiej pomiędzy aktualnym mistrzem Danielem Cormierem i byłym mistrzem UFC i WWE Brockiem Lesnarem nie dojdzie do skutku. To wywołało oburzenie czołowego zawodnika wagi ciężkiej Curtisa Blaydesa.
Powodem anulowania walki między Danielem Cormierem a Brockiem Lesnarem jest to, że Lesnar zdecydował się zakończyć karierę w MMA. Ta decyzja spowodowała, że w kolejnej walce o tytuł wagi ciężkiej Daniel Cormier zmierzy się w rewanżu z byłym mistrzem Stipe Miocicem na gali UFC 241.
Tymczasem Curtis Blaydes nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw i decyzji Brocka Lesnara.
Ostatnia walka tytuł wagi ciężkiej miała miejsce w listopadzie 2018 roku, kiedy to Cormier bronił pasa w starciu z Derrickiem Lewisem. Cormier borykał się z wieloma kontuzjami, ale ostatecznie przyjął tę walkę. Po tym pojedynku zapowiedziano starcie z Brockiem Lesnarem na które oczekiwano aż do teraz.
W tym właśnie tkwi problem Curtisa Blaydesa, który uważa, że Brock Lesnar wtrzymał całą dywizję wagi ciężkiej UFC, ponieważ świat czekał na to, by ogłosić jego powrót do MMA, a teraz okazało się, że Lesnar ogłosił zakończenie kariery.
„Pie**ol sie @BrockLesnar, wstrzymałeś całą przeklętą dywizję tylko po to, aby zakończyć karierę, bezmyślny jak sku**yn.”
Fuck you @BrockLesnar holding up the whole damn division just to quit smh inconsiderate AF
— Curtis Blaydes (@RazorBlaydes265) 1 maja 2019
Brock Lesnar nie walczył w MMA od lipca 2016 troku i UFC 200 na której pokonał przez decyzję Marka Hunta. Jego zwycięstwo zostało później zmienione na walkę nierozstrzygniętą po oblanych testach antydopingowych.
Curtis Blaydes swoją ostatnią walkę stoczył w marcu na gali UFC Fight Night 148 na której pokonał przez decyzję i kompletną dominację Justina Willisa.