Od ostatniej walki Joanny Jędrzejczyk na majowej gali UFC 211 minęło już kilka miesięcy, więc najwyższa pora, aby pojawiły się pierwsze informacje na temat kolejnego pojedynku.
Sama Joanna Jędrzejczyk poruszyła ten temat na swoim Instagramie i chociaż nie podała jeszcze żadnych konkretów, to zapowiedziała, że wkrótce zostanie ogłoszona jej kolejna walka.
Czy zbliżające się ogłoszenie kolejnej walki może mieć jakiś związek z nadchodzącą galą organizowaną 21 października w Gdańsku? Ciężko powiedzieć, ale ze względu na brak oficjalnie zestawionej walki wieczoru, pojedynek Joanny Jędrzejczyk z pewnością wypełniłby tę rolę.
Do niedawna mówiło się, że walką wieczoru będzie pojedynek w wadze średniej między Michałem Materlą a Thiago Santosem, ale potem okazało się, że Materla zostaje w KSW.
Od wczoraj krąży informacja, że w walce wieczoru miałby wystąpić Donald Cerrone, a dziś pojawiły się kolejne doniesienia sugerujące, że jego rywalem miałby być Darren Till.
Wracając jednak do Joanny Jędrzejczyk, to pozostaje jeszcze kwestia doboru przeciwniczki i tutaj najlepszym wyborem wydaje się Rose Namajunas. Oczywiście UFC może mieć inny plan, ale Namajunas zapewniła sobie walkę o pas po tym jak w kwietniu pokonała Michelle Waterson w drugiej rundzie.
Pewne jest jednak to, że ktokolwiek stanie do walki z niepokonaną mistrzynią wagi słomkowej Joanną Jędrzejczyk, musi liczyć się z piekielnie trudnym i brutalnym pojedynkiem. Od momentu zdobycia tytułu w walce z Carlą Esparza, Jędrzejczyk broniła go z sukcesem przed Jessicą Penne, Valerie Letourneau, Claudią Gadelhą, Karoliną Kowalkiewicz i Jessicą Andrade.