Weterani powalczą na Inoki Bom-Ba-Ye

Gala Dream 18 nie będzie jedynym noworocznym eventem w Japonii na którym zobaczymy zawodników MMA. Tego samego dnia, w Tokio odbędzie się kolejna odsłona Inoki Bom-Ba-Ye. Organizatorzy zaprosili do udziału w niej prawdziwych weteranów światowego MMA, w tym samego Mirko Cro Copa!

Mirko Filipović (27-10-2), który rok temu, po porażce z Royem Nelsonem postanowił zakończyć karierę powraca na walkę z debiutującym Shinichi Suzukawą. 29-latek to były sumita, mający na swoim koncie ponad pięćset pojedynków w tym tradycyjnym japońskim sporcie.

Kolejną potwierdzoną walką jest starcie pogromcy Mariusza Pudzinowskiego Tima Sylvii (31-7) z młodszym o dziesięć lat mistrzem olimpijskim w judo Satoshi Ishiim (4-2-1).

Ponadto Słoweniec Bor Bratovz (6-2) podejmie najbardziej doświadczonego zawodnika gospodarzy Ikuhisa Minowę (54-34-8), który wielkimi krokami zbliża się do swojej setnej walki w formule MMA!

11 thoughts on “Weterani powalczą na Inoki Bom-Ba-Ye

  1. rs6 Też ciesze się że Mirko powraca do MMA ale mogli dać mu kogoś innego np. Tyrona Sponga lub Jamesa Toneya a nie Sumite który będzie dłużej wchodził do ringu niż walczył. Ale mejmy nadzieje że w następnej walce dadzą mu kogoś lepszego fajnie jakby walczył z Le banerem na KSW 24 lub 25 i jakby gala nie była w PPV.

  2. Toney przeboksował kilka lat na ringu i stoczył w MMA tylko jedaną walke tka samo jak Spong więc jeśli mu chciali dać kogoś na przetarcie to mogli mu dać Sponga lub Toneya bo z Sumitów to tacy zawodnicy MMA jak z koziej dupy trąba

  3. Obecnie odcinający kupony od sławy legendarny kickboxer i zawodnik MMA, Mirko 'Cro Cop’ Filipovic ma już zaplanowanego sylwestra i kilka walk w formule K-1 w przyszłym roku. Chorwacki wojownik ma nadzieję, że uda mu się zawalczyć podczas Memoriału Andy’ego Huga w Szwajcarii. Mirko ma nadzieję, że jego przeciwnikiem na tej gali będzie Gokhan Saki:

    „Legendarny Andy Hug doczekał się swojego memoriału w rodzinnej Szwajcarii. Na tej gali będą walczyli sami czołowi zawodnicy. On walczył u siebie z takimi asami jak: Mike Bernardo, Peter Aerts czy Stefan Leko. Moim przeznaczeniem więc jest walczyć z Gokhanem Sakim, ponieważ jest teraz najlepszym kickboxerem na świecie, ale nie wiem, czy on będzie dostępny w Marcu. Mam nadzieję, że z końcem roku uda nam się sfinalizować ten doskonały pojedynek.”

    Chorwat podczas gali sylwestrowej Inoki Bom-Ba-Ye 2012 organizowanej przez byłego pro wrestlera, Antonio Inokiego, zmierzy się w formule MMA z debiutującym w tym sporcie wrestlerem,Shinichim Suzukawą. Będzie to powróŧ Cro Copa do MMA po porażce przed czasem z Roy’em Nelsonem na UFC 137.

    W formule K-1 Cro Cop ostatnio pokonał w Finałowej Eliminacji turnieju ciężkiego K-1 Amerykanina, Randy’ego Blake’a. W 2012 roku Mirko powrócił do walk w formule K-1, w której wygrał trzy walki. Oprócz wspomnianego Blake’a Filipovic pokonał również Ray’a Sefo i Lorena Javiera Jorge. Teraz w turnieju finałowym turnieju K-1 Chorwat ma stanąć do walki z Rumunem, Catalinem Morousanu.
    sa i dobre wiadomosci po nowym roku jesli chodzi o zawodnikow

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *