Brazylijczyk Renato Babalu Sobral (37-12) przyznał, że cierpi na przewlekłą encefalopatię pourazową (CTE). Były zawodnik między innymi UFC i Strikeforce opowiedział w wywiadzie z brazylijskim Portal do Vale Tudo o trudzie zmagania się ze skutkami urazów głowy, na które jego zdaniem większość zawodników jest skazana na przetrwanie.
„Dziś nie potrafię przejść po prostej linii, straciłem wzrok w lewym oku, co jest dużą ceną do zapłaty. Nie mam równowagi, mój balans jest prawie zerowy. Kiedy walczę, kiedy jestem a turnieju jiu-jitsu lub w treningu, czuję, że mój balans jest znowu normalny, ale to komplikuje się na co dzień. Ale faceci, którzy zaczynają walczyć, muszą wiedzieć, że pewnego dnia przyjdzie im zapłacić za to cenę. Dla wszystkich. Ludzie mówią dzisiaj tylko o dobrych rzeczach, o tym, co osiągnęli, co się stało, ale co z tym, co straciliście? Co się z wami stało?”
– Renato Sobral kontynuował:
„Zostajesz znokautowany na siłowni i nadal walczysz tydzień później. Musisz walczyć. Nie możesz powiedzieć: „Nie będę walczył”. To jeden cios za drugim. I teraz ja płacę za to cenę, prawda? Nie wiem, czy będę w stanie zobaczyć moje wnuki, cieszyć się moimi wnukami w normalny sposób, bo zaczynam powoli odczuwać efekty.”
Były mistrz wagi półciężkiej Strikeforce kontynuował, przyznając, że ma nadzieję, że jego dzieci nie pójdą jego śladami.
„Gdyby ktoś zapytał mnie, czy pozwolę mojemu synowi walczyć z Vale Tudo, powiedziałbym nie, nie zrobiłbym tego. Moja córka? Nie. Mam nadzieję, że nie. Wolałbym raczej żeby poszła na studia. Moja córka jest już w zespole „A” wodnego polo w swojej szkole średniej, bierze udział w zawodach, ale czy jest zawodowym sportowcem? Każdy sport wymaga wiele od twojego ciała i będziesz musiał zapłacić za to w przyszłości.
Mam już przewlekłą encefalopatię pourazową. Ludzie mało o tym mówią. Można poszukać o tym informacji, zawodowcy mają depresję, mamy ataki serca, nie słyszy się o tym zbyt często. Jeszcze nie mam problemów z mówieniem, ale straciłem wzrok w lewym oku, mam zapalenie kości i stawów w całym ciele. Moje kolano. Mam za sobą 13 operacji na całym ciele. Oto cena do zapłacenia. Nie ma tam nic za darmo. Nawet nie myślę o chwalę, bo jest na to zbyt mało czasu.”
Dotychczas o encefalopatii pourazowej mówiło się zazwyczaj w kontekście zawodowych bokserów i zawodników NFL, ta choroba ma nawet swoją inną nazwę – encefalopatia bokserska. Obecnie coraz częściej słyszymy o przypadkach CTE u zawodników MMA i być może wkrótce będzie to jeszcze poważniejszy problem.