Mistrzyni wagi słomkowej UFC Weili Zhang zdecydowała się na wyjazd z Pekinu do Las Vegas, aby tam ukończyć swój obóz treningowy przed zbliżającą się walką z Joanną Jędrzejczyk na gali UFC 248.
Pojedynek w obronie tytułu między Zhang a Jędrzejczyk odbędzie się 7 marca w T-Mobile Arena w Las Vegas w stanie Nevada. Weili planowała zakończyć obóz szkoleniowy w Pekinie w Chinach, ale z powodu epidemii koronawirusa przez którego zmarło ponad 300 osób a kolejne tysiące jest wciąż zarażonych, zdecydowała się na wyjazd do Las Vegas, aby tam dokończyć przygotowania.
Menedżer Zhang, Brian Butler, potwierdził w rozmowie z MMAFighting.com, że mistrzyni i jej zespół pracują obecnie z UFC nad organizacją wiz, aby przyspieszyć jej wyjazd do Vegas i zakończyć obóz szkoleniowy.
„UFC ciężko pracuje nad tym, aby przyśpieszyć przybycie Weili i jej zespołu do Vegas z powodów zapobiegawczych. Skontaktowałem UFC z (kandydatką na prezydenta USA) Tulsi Gabbard, która uprzejmie stara się pomóc posunąć sprawy do przodu.”
Gabbard już w ubiegłym roku pomogła Zhang Weili zdobyć wizę, kiedy nowa mistrzyni wagi słomkowej potrzebowała jej, aby przyjechać do Stanów Zjednoczonych na trasę promocyjną. Po raz kolejny Zhang potrzebuje jej pomocy.
Koronawirus wpłynął również na zaostrzenie relacji między Weili Zhang a Joanną Jędrzejczyk. W zeszłym tygodniu Jędrzejczyk zamieściła na swoim Instagramie wpis z memem, w którym żartowała o koronawirusie, co zostało źle odebrane przez zawodniczkę z Chin, która zganiła Polkę za brak wyczucia. Jędrzejczyk przeprosiła za ten żart, ale jej wpis uraził wielu fanów, którzy nie mogli uwierzyć, że była mistrzyni podeszła w taki sposób do bardzo poważnej sytuacji związanej z rozprzestrzeniającym się wirusem.