Khabib Nurmagomedov daje Danowi Hookerowi szansę na zwycięstwo przeciwko swojemu protegowanemu, Islamowi Makhachevowi tylko w przypadku szczęśliwego trafienia.
Pierwotnie zestawiony do walki z byłym mistrzem wagi lekkiej Rafaelem dos Anjosem, Islam Makhachev (20-1 MMA, 9-1 UFC) zmierzy się teraz z Danem Hookerem (21-10 MMA, 11-6 UFC) w dniu 30 października na gali UFC 267 po wycofaniu się RDA.
Hooker jest świeżo po zwycięstwie nad Nasratem Haqparastem na UFC 266 i pomimo tego, że walczył z takimi zawodnikami jak Gilbert Burns, NCAA Division I All-American i byłym mistrzem Bellatora w wadze lekkiej Michaelem Chandlerem, były mustrz wagi lekkiej UFC Khabib Nurmagomedov nie widzi u Hookera sposobu na pokonanie Makhacheva w parterze.
„Walka Islam vs. Dan Hooker będzie bardzo dużym wyzwaniem dla Islama” – powiedział Nurmagomedov podczas spotkania z fanami w Harrogate w Anglii. „To będzie dobre wyzwanie. On jest (Hooker) numerem 6 w rankingu, ale myślę, że Hooker nigdy nie walczył z kimś takim jak Islam. Wszystkie jego walki były przeciwko stójkowiczom. Nie wiem co on zrobi z zapasami Islama, presją, dominacją w parterze, jak go zatrzyma. Jedyny sposób w który może wygrać, to szczęśliwy cios. Bez tego na 99 procent Islam go zmasakruje.”
Mający obecnie osiem zwycięskich walk, Makhachev po raz kolejny odniósł zwycięstwa przez poddania w walkach z Drew Doberem i Thiago Moisesem. 30-latek od dawna jest postrzegany jako przyszły mistrz, a teraz, gdy jego kolega z drużyny i mentor Nurmagomedov jest na emeryturze, jest gotowy, by zając miejsce mając „Orła” w swoim narożniku.