War Machine ma problem

Jeszcze niedawno War Machine wydawał się być bardzo zadowolony ze swojego nowego życia, ale ostatnio (no już jakiś czas temu,bo wrzucam posta z opóźnieniem) coś mu odbija – czym to jest spowodowane mogę się tylko domyślać

12 thoughts on “War Machine ma problem

  1. No co wy, nastukał się whisky po prostu porządnie i puścił wodze fantazji. Ja tez po pijaku pisze takie bzdurne posty na różnych forach że wstyd potem komputer włączać

  2. ehehehe seban28 dobreeeee! taaa, pewnie zapodał flaszke jack’a na lepsze krążenie i przed snem napisał pare fraz, zdaża sie 😉

  3. myślicie, że facet, który orłem intelektu raczej nie jest i nie ma pewności, że cokolwiek dłuższego niż menju w McDonaldzie kiedykolwiek przeczytał, napłodziłby tyle tekstu w stosunkowo krótkim czasie i to w sumie bez więksiejszych błędów w pisowni (o ile na taką ocenę pozwala moja angielszczyzna, zapewne jeszcze gorsza niż tego pana :D), będąc przy tym pod wpływem gorzały?

    jeżeli facet czegoś się nachlał, to chyba i przy okazji czegoś się nawciągał :p to tak by zaproponować kolejną wersję wydarzeń 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *