Wanderlei Silva nie miałby nic przeciwko kolejnej walce z Vitorem Belfortem i z przyjemnością przywitałby go w organizacji Bellator.
Obaj Brazylijczycy są legendami MMA na walkach których wychowało się wielu fanów tego sportu i ich miejsca w historii MMA nie da się w żaden sposób zakwestionować. Mimo długiej i bogatej kariery, obaj wciąż walczą.
Vitor Belfort w swojej ostatniej walce pokonał Nate’a Marquardta i mimo, że była to jego ostatnia walka w kontrakcie i po poprzednich porażkach zapowiedział, że po niej zakończy karierę, to niedawno powiedział, że znów wróciła mu motywacja i nie zamierza kończyć kariery.
Z kolei Wanderlei Silva przygotowuje się do swojej kolejnej walki, którą stoczy 24 czerwca na gali Bellator 180, a jego rywalem będzie Chael Sonnen.
Belfort i Silva walczyli ze sobą w październiku 1998 roku na gali UFC Brazil (UFC 17.5) i wówczas zwycięzcą został Belfort, który pokonał Silvę przez TKO po 44 sekundach. W ostatnim wywiadzie dla Combate, Silva powiedział, że był sceptyczny wobec kontuzji Belforta przez którą nie doszło do walki rewanżowej w 2012 r.
— Belfort miał wspaniałe chwile w UFC. Walczył na znakomitych galach w świetnych walkach, ale wciąż brakowało rewanżu z Silvą. Wtedy on powiedział, że miał złamaną rękę. Właściwie, to była bardzo dziwna kontuzja, ponieważ był bardzo ostrożny aby nie doznać kontuzji, był profesjonalistą. Nagle okazało się, że złamał rękę podczas sparringu?
Wanderlei Silva wciąż chce stoczyć walkę rewanżową z Vitorem Belfortem dlatego z chęcią spotkałby się z nim w klatce Bellatora.
— Jeśli on chce ligi weteranów, to z ogromną przyjemnością przywitałbym go w Bellatorze. Byłoby świetnie gdybyśmy w końcu stoczyli ten rewanż. Ja nie miałbym takiej wpadki jaką on miał za pierwszym razem. Lepiej niech przyjdzie z czymś nowym. Tamto, to był dobry ruch, ale teraz jest to już stara sztuczka.
To niech uważa, Belfort cały czas trenuje i jeżeli tylko pozwolą mu na TRT, to wiele z tego Wanda nie zostanie. A tę rękę to mu wtedy operowali. Zresztą czemu Wand siedział cicho przez całą swoją karierę i przypomniało mu się dopiero u jej schyłku?