Problemów Brazylijczyka ciąg dalszy.
W środę odbyła się rozprawa, podczas której Komisja Sportowa stanu Nevada zajmowała się dożywotnim zawieszenim Wanderleia Silvy (35-12-1 1 NC, 5-7 w UFC) wymierzonym 17 miesięcy temu. Brazylijczyk został ukarany za ucieczkę z klubu gdy pojawił się w nim pracownik Komisji chcący pobrać od Wanderleia próbkę moczu do antydoingowych testów.
9 miesięcy temu sąd w stanie Nevada uchylił zawieszenie Silvy jednak teraz Komisja podtrzymała karę zawieszenia jednak w krótszym wymiarze. Poodczas rozprawy Brazylijczyk był reprezentowany przez swojego pełnomocnika, którego argumenty nie okazały się zbyt mocne. Dodatkowo jeden z komisarzy podkreślił, że ucieczka Wanderleia była jednym z najpoważniejszych działań sportowca jakie widzieli.
Zawieszenie liczy się od daty 24 maja 2014r. Podczas starania się o nową licencję Axe Murderer będzie musiał przejść kontrolę antydopingową.
Pełnomocnik Silvy najprawdopodobniej złoży odwołanie do Sądu Najwyższego stanu Nevada.