Wanderlei Silva kontynuuje wojnę z UFC, krytykując politykę i praktyki biznesowe giganta współczesnego MMA.
Jakiś czas temu Silva nagrał jeden film w którym krytykuje organizację i zapowiada przejście na emeryturę, a zaraz po tym komisja NSAC zawiesiła go na czas nieokreślony na starty w stanie Nevada za unikanie testów antydopingowych.
Teraz Wanderlei nagrał drugi film zatytułowany – „Dla wojowników”
Pojawiły się informacje o potencjalnych pojedynkach Silvy w Japonii i Brazylii mimo tego, że nadal obowiązuje go kontrakt z UFC. W najnowszym filmie, Silva mocno krytykuje promotorów także innych organizacji, którzy według niego brzydko postępują z zawodnikami. Silva przytacza takie przykłady jak np. loty samolotami w których zawodnicy latają w klasie ekonomicznej podczas gdy panowie pod krawatami i w garniturach podróżują w klasie biznes. Wanderlei jest też oburzony tym, że zawodnicy mogą zabrać ze sobą w podróż tylko jednego trenera.
Brazylijczyk przytacza także raport Forbes’a przedstawiający UFC jako jedną z największych światowych marek i cytuje Jose Aldo i jego zarzuty na temat wysokości wynagrodzenia dla zawodników.
Cóż tu można dodać…only PrideFC forever!
Dana ma miliardy a oni co??:( Szkoda mówić:(