Jeśli ktoś z Was zastanawia się, co słychać u legendy MMA Wanderleia Silvy, to… The Axe Murderer nie zamierza jeszcze kończyć zawodowej kariery, bo oto właśnie podpisał kontrakt z organizacją Bare Knuckle FC.
Serwis FanSided poinformował, że 43-letni weteran MMA podpisał umowę z organizacją Bare Knuckle FC, a to oznacza, że będzie rywalizował w pojedynkach na gołe pięści.
Przeciwnik i data debiutu Silvy w BKFC nie zostały jeszcze ujawnione, ale oczekuje się, że organizacja poda te informacje podczas kolejnej gali BKFC 8: Silva vs Gonzaga, która odbędzie się 19 października w Tampa na Florydzie.
Wanderlei Silva (35-14-1 MMA) swoją ostatnią walkę stoczył we wrześniu 2018 roku na gali Bellator 206 na której poniósł porażkę przez TKO w drugiej rundzie w pojedynku z Quintonem Rampage Jacksonem. Wcześniej przegrał też z Chaelem Sonnenem przez jednogłośną decyzję na gali Bellator 180 NYC. Ostatnią walką, którą wygrał były mistrz PRIDE był pojedynek z marca 2013 roku, kiedy to Silva pokonał Briana Stanna przez nokaut w drugiej rundzie. Bilans walk Brazylijczyka w ciągu ostatnich dziesięciu walk, to 4-6.
Kontrakt z organizacją Bare Knuckle FC, to zaskakujący zwrot akcji w życiu Wanderleia Silvy, ponieważ w lutym tego roku The Axe Murderer ujawnił iż może cierpieć na CTE (encefalopatię bokserską). Silva powiedział dziennikarzom, że chce, aby po śmierci, jego mózg został przekazany na badania.
„Byłem w wykładzie na temat urazu mózgu i 10 objawów jemu towarzyszących o których wspomniał facet, a ja miałem ich osiem. Objawami byłyby na przykład wahania nastroju, bardzo szybkie wpadanie w złość, zapominanie o niektórych rzeczach, trudności ze snem.”
https://www.fight24.pl/wanderlei-silva-przyznal-ze-doswiadcza-objawow-uszkodzenia-mozgu-brazylijczyk-bedzie-chcial-wspomoc-badania-ofiarowujac-swoj-mozg-nauce/