Wszystko wskazuje na to, że pojedynek Darrena Tilla ze Stephenem Thompsonem zostanie jednak na karcie walk gali w Liverpoolu.
W dniu dzisiejszym odbyło się oficjalne ważenie przed galą UFC Fight Night 130 w Liverpoolu, gdzie w głównej walce wieczoru zobaczymy starcie Stephena Thompsona (14-2-1) z Darrenem Tillem (16-0-1). Anglik początkowo nie pojawił się na ważeniu z powodów rodzinnych, dlatego dostał dodatkową godzinę na wypełnienie limitu wagowego. Darren Till pojawił się ostatecznie na wadze wnosząc 174,5 funta, przekraczając tym samym dopuszczalną granicę o 3,5 funta(!).
W takiej sytuacji wszyscy zadawali sobie bardzo ważne pytanie, odnośnie tego czy ten pojedynek w ogóle dojdzie do skutku. Ostatecznie jednak wszystko wskazuje, że pojedynek się odbędzie, ponieważ obóz Stephena Thompsona wyraził zgodę na ten pojedynek, ale podał warunki, które muszą być spełnione przez przeciwnika.
– Till musi przekazać 30% swojego wynagrodzenia oraz bonusy na rzecz Stephena Thompsona.
– W dniu pojedynku czyli jutro, Anglik nie może przekroczyć 188 funtów
– Ważenie odbędzie się jutro o godzinie 13 czasu obowiązującego w Wielkiej Brytanii (godz. 14 w Polsce), a obóz Stephena Thompsona będzie obecny podczas ważenia.
Poniżej krótka wypowiedź Darrena Tilla po dzisiejszym ważeniu.
Chciałbym was przeprosić z racji tego, że nie zrobiłem wagi. Takie g..wno czasami się zdarza… ale wiem, że jestem w stanie skończyć Stephena Thompsona.
To już drugi przypadek, kiedy Darren Till nie osiągnął wymaganego limitu wagowego w organizacji UFC. Pierwszym razem przekroczył limit przed walką z Jessinem Ayarim, wnosząc na wagę 176 funtów.