Według raportu irlandzkiego dziennika, Conor McGregor ma bronić swój tytuł wagi lekkiej UFC w walce z Natem Diazem na gali UFC 219, która zaplanowana jest na 30 grudnia w Las Vegas.
Wydaje się, że trylogia między tymi zawodnikami jest nieunikniona, ale trudno się temu dziwić skoro sprzeda się tak dobrze, a może nawet jeszcze lepiej niż dwie poprzednie.
McGregor walczył z Diazem dwukrotnie w 2016 roku, ale w kategorii 170 funtów przegrywając pierwszą przez poddanie w marcu na gali UFC 196. W drugim starciu na UFC 202 w sierpniu The Notorious zrewanżował się wygrywając przez większościową decyzję.
McGregor ostatnią swoją walkę w MMA stoczył w listopadzie ubiegłego roku, zdobywając tytuł wagi lekkiej w walce z Eddie Alvarezem, którego skończył przez TKO w drugiej rundzie. Irlandczyk został wówczas mistrzem dwóch kategorii wagowych, ale jeśli chodzi tytuł wagi piórkowej, to Conor nigdy go nie obronił za co był i jest wielokrotnie krytykowany. Później McGregor wziął sobie urlop na czas narodzin swojego pierwszego dziecka, a następnie w sierpniu tego roku zadebiutował w boksie przeciwko Floydowi Mayweatherowi Jr. Walkę tę McGregor przegrał przez TKO w 10 rundzie.
Zarówno karta walk jak i główna walka wieczoru UFC 219 wciąż nie jest jeszcze zestawiona, ale jeśli doniesienia są prawdziwe, McGregor po raz pierwszy w swojej zawodowej karierze będzie bronił tytułu, mając w swoim dorobku tytuły mistrza Cage Warriors w wagach piórkowej i lekkiej zanim trafił do UFC.
Nastepna walka o pas z dupy…
już się zaczyna.
No faktycznie Diaz ma rekord po pas, należy mu się……. ehh