„W walce z Górskim będę lepszym zawodnikiem” – rozmowa z Niko Puhakka

(fot. m-1global.com)

Jak pisaliśmy wcześniej, 16 czerwca na gali „Fight Festival goes Kaisaniemi” reprezentant KSW Team Maciej „Highlander” Górski zmierzy się z Niko Puhakka (17-10-0). Ostatnią walkę z Marcusem Aurelio (20-8) Niko przegrał, jak będzie tym razem – tego jeszcze nie wiemy i musimy poczekać do 16 czerwca. Teraz jednak zapraszam do przeczytania wywiadu, którego Niko udzielił dla KSW.

Witaj Niko. Proszę przedstaw się polskim fanom MMA.
– Cześć. Nazywam się Niko Puhakka, mam trzydzieści lat i lubię walczyć.
Jakie osiągnięcia posiadasz?
– Mistrz Europy IVC w kategorii wagowej do osiemdziesięciu kilogramów.
Najlepsza walka w karierze?
– Jeszcze takiej nie miałem. Rozwijam się cały czas jako zawodnik MMA i mam nadzieję, że te najlepsze starcia dopiero przede mną.
A masz taki pojedynek, który chciałbyś wymazać z pamięci?
– Tak. Walka przeciwko Marcusowi Aurelio. Gość miał więcej szczęścia niż umiejętności i to zaważyło na jego wygranej.
Jaki jest twój styl bazowy?
– Nie ma jednego. Trenowałem judo, karate i kickboxing. Pewnego dnia pomyślałem sobie, że połączę to wszystko w jedną całość i zacznę walczyć w formule MMA. I tak też się stało, od 2002 roku jestem zawodnikiem wszechstylowej walki wręcz.
Gdzie i z kim trenujesz?
– Ćwiczę w klubie Espoon Kehähait z czołowymi zawodnikami z Finlandii m.in. Vainikainen, Salovaara i Elonen-Kulmala. Czasem wpadają do nas do klubu inni znakomici wojownicy, jak Tulirinta i Kuivanen.
Zastanawiałeś się kiedyś, co byś robił gdybyś nie zaczął startów w MMA?
– Pewnie siedziałbym w więzieniu. Trenując i wychowując moje dwie wspaniałe córki trzymam się z dala od kłopotów.
Szesnastego czerwca stoczysz kolejną walkę w formule MMA. Zmierzysz się z Maciejem Górskim, czołowym zawodnikiem wagi lekkiej w Polsce. Powiedz jak się przebiegają przygotowania do tej walki?
– Już czuję, że jestem świetnie przygotowany do walki z waszym zawodnikiem. Widzę u siebie progres i to mnie cieszy. W walce przeciwko Górskiemu będę silniejszym i lepszym zawodnikiem niż w ostatnich pojedynkach.
A co powiesz o swoim rywalu?
– Oglądałem parę jego walk i uważam, że jest bardzo dobrym zawodnikiem.
Twoim zdaniem jego mocną stroną w walce jest…
– Ten koleś jest bardzo wytrzymały i ma niesamowitego ducha walki.
Czy wraz z trenerami ułożyliście już taktykę pod niego?
– Moja taktyka jest taka, że mam silniejszy cios od niego (śmiech).
Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia w czerwcu na Fight Festival
– Do zobaczenia.

Rozmawiał Artur Przybysz