Jon Jones znowu to zrobił? Organizacja UFC przeniosła galę UFC 232: Jones vs Gustafsson 2 z Las Vegas do Kalifornii po tym jak NSAC wykryła w testach Jona Jonesa zakazaną substancję.
Niestety to nie jest żart jak na 1 kwietnia. Według raportu przedstawionego przez MMAJunkie, w testach antydopingowych Jona Jonesa wykryto „nietypową ilość” – Chlorodehydromethyltestosterone lub turinabolu – tego samego sterydu na którym Jones wpadł przy okazji swojej ostatniej walki z Danielem Cormierem na gali UFC 214.
Komisja Sportowa Stanu Nevada (NSAC) nie ma wystarczająco dużo czasu na zbadanie tego przypadku przed walką w dniu 29 grudnia. W rezultacie tego UFC podjęło decyzję o przeniesieniu całej gali UFC 232 do The Forum w Inglewood w Kalifornii. Gala odbędzie tego samego dnia.
Aby było jasne, wykrycie „nietypowej ilości” zakazanej substancji nie powoduje oblania testu przez Jonesa na obecność anabolików w jego organizmie.
Wiceprezes UFC ds. Zdrowia i Wydolności Jeff Novitzky powiedział MMAjunkie, że ta wykryta substancja jest prawdopodobnie wynikiem czegoś, co nazywa się „pulsowaniem”, a nie efektem użycia zakazanej substancji. Novitzky mówi, że ilość turinabolu wykryta w tym teście Jona Jonesa jest równoważna z „pikogramem”.
„Pikogram to jedna bilionowa część grama. Jeśli położysz jedno ziarno soli na stole i podzielisz je na 50 milionów sztuk, pikogram jest jednym z tych kawałków tego grama soli. Poziomy te pojawiły się w jedno- i dwucyfrowych piktogramach – więc jest to tak mała ilość.
Nie było naruszenia programu antydopingowego. Został on dopuszczony do walki w ramach programu USADA. …USADA w pełni go przeanalizowała i przebadała. Zasięgnęli rady od zewnętrznych ekspertów z całego świata. Dotarli do innej ligi sportowej, która miała ten sam problem. I wszyscy z nich, niezależnie od nas, stwierdzili, że nie było to ponowne zażycie substancji i że ta bardzo, bardzo niewielka ilość, która się pojawiła, zgodnie z oczekiwaniami z całego świata, nie przyniosła żadnych korzyści zwiększających wydajność.
Niewiele wiadomo na temat długoterminowego działania metabolitu. Związek macierzysty nie jest zatwierdzony do stosowania u ludzi nigdzie na świecie, ale to, co zarówno USADA, jak i inne podmioty wiedzą jest to, że powtarzalność, lub potencjalne „pulsowanie”, gdzie masz wiele negatywnych testów, a następnie pozytywny wynik na bardzo niską zawartość – oni widzą, że jest to dość powszechnie występujące w czasie. I nikt nie wie, jak długo to może trwać – potencjalnie może to utrzymywać się wiecznie w organizmie Jonesa.”
Pojawiło się również oświadczenie od NSAC, które brzmi następująco:
„Dzisiaj dyrektor wykonawczy Nevada State Athletic Commission (NSAC) Bob Bennett ogłosił, że w porozumieniu z przewodniczącym NSAC Anthonym Marnellem III, zawodnik Jon Jones będzie mógł wycofać swój wniosek o licencję, co miało na celu oczyszczenie go z zarzutów i dopuszczenie do rywalizacji w wydarzeniu w Nevadzie jeszcze w tym miesiącu.
Po dogłębnej analizie wyników testów antydopingowych i pozakonkurencyjnych badań antydopingowych przeprowadzonych przez pana Jonesa przed 18 miesiącami przez USADA, dyrektor Bennett, przewodniczący Marnell i pan Jones zgadzają się, że pojawi się on na przesłuchaniu dowodowym w styczniu. Pozwoli to na wyważoną, przemyślaną i wszechstronną dyskusję na temat jego wyniku testów antydopingowych a także stworzy NSAC okazję do określenia odpowiedniej dla niego ścieżki postępowania w stanie Nevada. Z niecierpliwością czekamy na to przesłuchanie.”
To ten gość i UFC sobie wyobrażają ? Miał dyskwalifikacje i się faszerował na maksa. Nikt go nie kontrolował w pierwszym okresie dyskwalifikacji ? Dana jest żałosny. Kasa.
Czy ktoś próbuje tutaj z kogoś zrobić idiotę? Nie ważne ile wykryto, ważne, że było coś na rzeczy. Strzelam, że obóz dał ciała i źle wyliczono odstawienie substancji stąd marginalne śladowe sterydów.
I w ogóle dobry tekst, potencjalnie może się to utrzymać w organizmie na dłużysz czas bądź na zawsze. Czyli rozumiem, że teraz może jechać na bogato a jeśli wykryją minimalna ilość to przecież to stare. Buahahaha.
Podobno to wina skażonego karpia
Ale próbują ludzi manipulować , tłumacza ile to pikogram , a wielkość jest nieistotna bo to norma , a normę się ustala na jakiejś podstawie.
Co do JJ , bronią go bo nie mają teraz nikogo : Conor został pobity trzy razy , Franek przegrał dwa razy , Joanna Jędrzejczyk nie pobiła żadnego rekordu i już trzy przegrane , jedyną szansą dla UFC to niepokonany JJ.
jak to po prostu gość , który wie że koksy działają na niego mega pozytywnie a bez nich będzie nikim