Nie wiadomo jeszcze kiedy rozpoczną się zdjęcia, nie ma jeszcze tytułu, ale już wiemy, że fabularnym filmie biograficznym opowiadającym historię Mike Tysona, główną role zagra Jamie Foxx.
Wielu fanów kina, w tej roli upatrywało Willa Smitha, który brawurowo zagrał Muhhamada Ali w filmie „Ali” opowiadającym o życiu i karierze najsłynniejszego pięściarza wszechczasów. Prawdopodobnie właśnie dlatego, chcą uniknąć porównań i skojarzeń, producenci filmu o Tysonie postawili na Jamie Foxxa. Co ciekawe Jamie Foxx również grał w filmie „Ali”, gdzie jako Drew „Bundini” Brown był jednym z członków sztabu Aliego granego przez Willa Smitha.
Według nieoficjalnych jeszcze informacji scenariusz do filmu o Mike’u Tysonie napisze Terence Winter, autor scenariusza m.in. do „Wilka z Wall Street” i kilku odcinków „Rodziny Soprano”.
Według Mike Tysona film opowiadający jego historię powstanie maksymalnie w terminie półtora roku, a sam pięściarz pozostaje w stałym kontakcie z mającym go grać aktorem.
Na potrzeby produkcji, która zaprezentuje zarówno czasy młodości, jak i późniejsze życie Tysona, Jamie Foxx zostanie odmłodzony za pomocą technologii CGI. Technologia ta została z powodzeniem zastosowana w filmie „Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”
Jamie Foxx ma doświadczenie w filmach biograficznych, w 2004 roku zagrał Raya Charlesa w filmie „Ray”, za rolę tę otrzymał Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego.
Fajnie tak… zostanie odmłodzony dzięki technologii.. heh
Będzie musiał trochę masy nabrać chłop. byle tego filmu nie skopali.. bo film o Alim jest .. ymm mega 🙂
Zapowiada się świetnie. BARDZO dobry aktor w roli głównej, świetny scenarzysta i stały kontakt z Mikiem.
Niezle to wszystko wrozy , jestem jak najbardziej na TAK! Filmu o Alim nie ogladalem az wstyd , 1 pozycja do obejrzenia . Jamie jest w miare podobny do bestii ale musi zrobic ladnych pare kilo zeby to mialo rece i nogi a Smith to chyba dosc wysoki jest i srednio by pasowal. Nie wiem jednak tez ile mierzy Jamie …
Był juz podobny film o tytule „Tyson” Mike’a grał Michael Jay White
Moim zdaniem najlepszy do tej roli byłby właśnie M.J. White. Nie musiałby nabierać masy bo ją ma, do tego trenuje sporty walki i jest podobny do Mike.
taa i jest chyba ze dwie głowy wyższy %-)
Dokładnie ten sam wzrost tylko waga nie ta no i obawiam się, że mimo dużego warsztatu aktorskiego niestety nie odda na ekranie tych zdumiewających cech: techniki, dynamiki i siły jaką zachwycał Mike Tyson. Naprawdę wielkie wyzwanie przed każdym aktorem który chciałby odwzorować te dary wykute w ogniu determinacji i wyrzeczeń takiego atlety i fenomenu. Obawiam się , że może być słabawo ale pożyjemy zobaczymy.