Były mistrz UFC Vitor „Phenom” Belfort będzie chciał ponownie sięgnąć po najwyższe trofeum w walce z obecnym mistrzem wagi półciężkiej Jonem Jonesem. Do tej walki dojdzie 22 września w Toronto na gali UFC 152. Fani Belforta w oczekiwaniu na zdobycie pasa przez ich idola będą na pewno zadowoleni z ostatniego fanowskiego highlighta.
szybki,dynamiczny,waleczny
niesamowita stojka bokserska mma
vitor zrobil ogromne postepy przez ostatnie lata mam…
co to za muzyka w tle ? 😀
stara gwardia…on wraz z innymi wyznaczał standardy
Jak dla mnie to szanse Vitora są marne kościsty gibon zdetronizuje go swoimi gabarytami już z dryblasem Overeemem nie dawał sobie rady i to dwukrotnie. Sądzę że kościsty gibon będzie trzymał Vitora na dystans nie wdając się w niepotrzebną wymianę i sprowadzi go na ziemie gdzie może szybko skaleczyć Vitora swoimi rzeźnickimi nożami (łokciami) i wygrać przez kontuzje czy tko. Bardzo chciałbym by Vitor wygrał ale marneszanse 🙁
niestety ale Jones go wykończy obrotowymi łokciami i dobiję z góry,podobnie jak Shoguna.
Vitor go pierdolnie w ryj i wygra zobaczycie.
Wiem, że ludzie różnie podchodzą do JJ ale ma warunki i talent… Można go nie lubić, ale na chwilę obecną jest poza zasięgiem LHW… Przepaść… A nadal się rozwija… Powinien zawalczyć z Hendo i do HW… Tam zacząć od Nelsona aż po Cain i JDS:)
to bedzie walka typu jones moczida tylko nie skonczy sie przez duszenie a tko.jones jak zejdzie z nim do parteru to wykonczy go łokciami.Dla mnie jj jest mega fenomen i jestem pewny ze jak przejdzie do HW to jedyna osoba co może go poskładac to JDS lub chemiczny ALI reszty jakoś nie widze.może cain ale szanse były by 50 na 50.
Cain, Ali i JDS ale myśle, że z Werdumem też by nie miał łatwo Jones:)
Do listy ewentualnych przeciwników Bonesa w wadze ciężkiej dodałbym jeszcze Franka Mira, Antonio Silvę, Josha Barnetta, Kharitonova i Daniela Cormiera. Czyli całe TOP 10 wagi ciężkiej. To są dla niego naturalni przeciwnicy a nie wzięty z niższej wagi Belfort.