The Phenom o kontrolach antydopingowych.
W co-main evencie gali UFC 187 Chris Weidman (12-0, 8-0 w UFC) podejmie Vitora Belforta (24-10, 13-6 w UFC, #3 w rankingu UFC). W rozmowie z mediami podczas UFC 184 Brazylijczyk powiedział, że przed tą walką był już 7-krotnie badany na obecność niedozwolonych substancji, dla porównania mistrz był badany raz.
W 2013 byłem sprawdzany tylko raz. Byłem testowany 7 razy przed moją walką z Weidmanem. 7 razy. Czy oni sprawdzali mojego przeciwnika 7 razy?
W ostatnim czasie byliśmy świadkami kilku dopingowych wpadek wśród wysoko notowanych zawodników. Brazylijczyk uważa, że niezapowiedziane kontrole są dobre ale według niego tylko wtedy gdy są przeprowadzane w równym stopniu na obu zawodnikach.
Śmieszną rzeczą jest to, że wszyscy są czyści, nikt nie zrobił czegokolwiek złego. Ale kiedy oni zaczęli sprawdzać każdego, ilu zostało złapanych? 40%? To pokazuje, że system działa, wszyscy powinni być badani w równym stopniu. Jeśli oni przychodzą sprawdzić mnie przed moją walką z Weidmanem powinni testować też Weidmana w tym samym czasie. To jest równy system. To musi być sprawiedliwe. To nie sprawiedliwe, że oni sprawdzali mnie 7 razy podczas gdy Weidmana tylko raz.
lol 7 razy. Dobrze, ze Vitor nie wpadl. Mam nadzieje, ze urwie leb Krzysiowi 🙂
Też za Belfim całym sercem jestem:) Ale jestem też obiektywny, Vitor został przyłapany po drugie stosował TRT, to nie wzbudza zaufania… Ja jakbym był czysty, to by 20 razy mogli mnie sprawdzać i bym nie marudził… Po trzecie wyglądał nie raz jak czysta szpryca wiec niech nie robi z siebie ofiary tylko weźmie się za pokonanie All American czy ja tam go zwią 🙂
Ale Krzysia też powinni sprawdzać, to, że nie został przyłapany na dopingu nie oznacza, że ma taryfę ulgową. Jeśli faktycznie miał jeden test to nie jest to fair.
Pomyslalem podobnie do juniora ALE wydaje mi sie ,ze Belfort nie ma za zle badan na sobie . On jest wkurwiony ,ze łamliwy Chris moze robic z dupy durszlak ,bo go sprawdzaja raz na ruski rok. Wiadomo nie jest wiarygodny przez przeszlosc. Jednak im trudniejsza walka tym wspanialsze zwyciestwo. Lysy nie lubi phenoma kazdy to wie , komisje tez za nim nie przepadaja . Jesli rozklepie łamliwego nikt nie bedzie pierdolil od dopingu w jego przypadku. Nikt juz nie powie ,ze obrotowki testosteron krecil i napedzal mu agresje i niesmiertelnosc wszak po pokonaniu mistrza w obecnych okolicznosciach chyba kazdemu hejterowi zamknie usta. Wierze ,ze tak sie stanie . Weidman jest bardzo dobry ale on bedzie podobnym mistrzem co Henderson , ktory planowal obrony pasa. Przyszla jego zmora Pettis i szlag trafil wszystko. Zawodnik niepasujący mu stylistycznie wybitnie . Vitek nie bedzie pasywny jak Machida , Weidman pierwszy raz bedzie mial tego typu przeciwnika .
VZS
Przybywaj na bialym rumaku w lsniacej zlotej kolczudze i srebrnej tarczy bronic honoru swojego idola 🙂
Boja sie Belforta to go testuja w nadziei, ze wpadnie, a on mi psikusa zrobil 🙂
Racja w sumie ufc ma dosc brazylijskich mistrzow, moze cos w tym byc .
Tylko nie wiem po co Belfi się żali albo mówi o tym… Sam wie co robi to się niech nie dziwi… To jakby Saidov się skarżył że CBŚP go zatrzymał… Wzbudzasz podejrzenia, to masz problem i tyle…
Całym sercem za Belfim i tak.
Walka Vitora z Chrisem pokazuje jak zjebany jest ten system.
Był na dozwolonym TRT (dla mnie-cały czas to powtarzam-są to najbardziej czyści goście w porcie. Nie lali wyrywkowo do kubeczka,tylko mieli badaną krew). Nie przeszkodziło to komisji przed walką (parę tygodni?),żeby zakazać TRT z skutkiem natychmiastowym!
Jak możesz komuś pozwolić wyrównywać testosteron,a nagle to zablokować z skutkiem natychmiastowym wiedząc,że zawodnik nie ma szans na wyczyszczenie się?
Później 3? „kontuzje” Chrisa (nie miał tyle w całej karierze razem wzięte). Oczywiście Vitor za każdym razem musi robić formę i nie ma odpoczynku,żeby zregenerować organizm.
I wisienka na torcie-UFC „WALCZY” z dopingiem!! Arum i King mogli by się od Łysego uczyć propagandy (paradoksalnie dla Dany to co się stało z boksem było priorytetem,żeby nie skończyć mma tak jak było właśnie z boksem). I co- gość,który walczy o pas jest badany 7 razy (prawidłowo-nie przez TRT,na które SAMI zezwolili,ale za to,że miał wpadkę w przeszłości).,ale za to mistrz tylko 1 raz. Dlaczego do ch..a wafla?Co się stało ze sprawdzaniem zawodników o pas?
Konluzkja jest taka,że nawet największe idee i szlachetne pomysły na których chce się postawić sport,leże w gruzach i schodzi na dalszy plan w konfrontacji o widza,a w rzeczywistości o kasę.
Przekręty w boksie< od przekrętów w mma już w najbliższych latach.
a ja na Belforta miejscu bym sie tak napizgal przed ta walka, ze az bym swiecil 😛 byleby tylko dojebac Pizdulinskiemu Weidmanowi 😛
nie podoba mi sie polityka ufc, najpierw lekarze go nie dopuszczają mimo iż Wspaniały chciał walczyć. Niby mógł nie iśc do lekarza ale skąd Chris miał wiedziec że te zebra to nic powaznego, więc lepiej było to sprawdzić. teraz te nierówne kontrole mające na celu podkręcać przeciwników Wspaniałości jedynego słusznego mistrza tej kategori wagowej
Luke Rockhold wykończy Machide i wtedy na pewnoktóryś odbierze pas Chrisowi.T
@vzs – spodziewalem sie po Tobie lepszego komentarza 😛
Podkrecac przeciwnikow ? Przeciez im sie rzuca klody pod nogi zeby ufc mialo amerykanskiego mistrzunia. Na pewno ich wkurwia ogromna ilosc brazoli w czolowce . Jak lamliwy mial niby sprawdzic zebra nie konsultujac sie z lekarzem ?
no właśnie, musiał się konsultować i ten go nie dopuścił mimo że wspaniały by wyszedł bez problemu
co do amerykanskiego mistrza, pamietajmy ze usa z kraju dzikusów, potomków murzynów którzy nie umieli spi dolic przed siatka, bizonów stały sie potega gospodarczą swiata dzieki wspaniałym europejczykom, których potomkiem jest Chris Weidman… myslisz że dlaczego on jest najlepszym p4p wszechwag w histori?
Za duzo sie chlopaki nie placza naogladales. Weidman nie jest i nigdy nie byl #1 p4p , nigdy tez nie bedzie . Jak dla mnie to powinien byc okolo miejsca 10 w tym zestawieniu. Twoja teorie widza inaczej amerykanie – oni uwazaja azjatow za mega inteligentnych , skrupulatnych pracownikow . Wiele razy to slyszalem z amerykanskich ust w wielu kontekstach. Oczywiscie w sporcie maja wielu utalentowanych murzynow czyt Jones, Rumble itp. Pomijajac mma jest ich od chuja. Ten europejski wklad w ich sukcesy nie jest taki duzy
po wprowadzeniu demokracji w 1915 bodajże usa chyl sie ku ruinie, ale Chris Weidman pozostaje Wspaniałym i po karierze w mma mógłby spokojnie odnaleźć sie w parti republikańskiej
Weidman nr 1 p4p wszechwag w historii – made my day xD
Chyba trzeba bedzie mu ksywe zmienic ze Wspanialy na Lamliwy 🙂