Wg Phenoma to nie Machida powinien jako pierwszy otrzymać szansę zdobycia pasa wagi średniej.
Gdy okazało się, że Chris Weidman (11-0, 7-0 w UFC) odniósł kontuzję i walka o tytuł w wadze średniej zostanie przeniesiona UFC 175, Vitor Belfort (24-10,13-6 w UFC, #2 w rankingu UFC) chciał zająć miejsce Lyoto Machidy (21-4, 13-4 w UFC, #3 w rankingu UFC). Jego prośby jednak nie zostały wysłuchane i to Dragon stanie przed szansą pokonania Weidmana. Jednak według Belforta to Ronaldo Souza (20-3 1 NC, 3-0 w UFC, #4 w rankingu UFC) a nie Machida powinien walczyć z Chrisem na UFC 175, swoje słowa uzasadniając kwestią rankingów UFC. Tyle, że w chwili wycofywania Belforta z walki o pas (i w chwili obecnej również) to Lyoto zajmował wyższą pozycję niż Jacare.
„To nie ma sensu, że Lyoto został promowany do walki o pas. Ma to sens jeśli byłby to Jacare, Jeśli istnieje system rankingowy to ten ranking powinien być przestrzegany. To jest to o czym mówił Jon Jones, że rankingi nic nie znaczą. Musimy zaakceptować ich decyzję, ale jak powiedziałem wcześniej, posiadacz pasa będzie moim kolejnym przeciwnikiem.”
A waszym zdaniem kto najbardziej zasłużył na potyczkę z dzierżącym pas Amerykaninem?
jacare w ogóle byłby zdolny do walki w tym czasie? miał operację po walce, może ten powód był decydujący
Ale mnie drażni bełkot tego steryda…
Niech zamknie się w szopie swojej i trenuje czekając na walkę.
^up bo ma racje.
Belfort powinien walczyc co to ma znaczyc kurwa skoro weidman ma kontuzje a nie on.
Jacare dopiero co wznowił treningi po kontuzji…
Pieprzenie.Machida jest wyżej w rankingu niż Jacare.