W wywiadzie dla MMAJunkie.com przed galą UFC 187, Vitor Belfort opowiada o swojej pewności i skupia się bardziej na samym wyniku niż sposobie walki.
Na UFC 187, która odbędzie się 23 maja, Vitor Belfort (24-10 MMA, 13-6 UFC) wreszcie po perypetiach z przekładaniem walki zmierzy się z mistrzem Chrisem Weidmanem (12-0 MMA, 8-0 UFC). Będzie to trzecia szansa Vitora na zdobycie tytułu od 2004 roku, kiedy tylko na chwilę został mistrzem dywizji półciężkiej.
Belfort zdaje się wracać do dawnych czasów i czuje, że jego przydomek „The Phenom” jest wciąż aktualny podobnie jak kiedyś, gdy walczył na pierwszych galach UFC.
„Myślę, że jestem coraz młodszy.”
W wywiadzie, Belfort opowiedział o nadchodzącej walce z Weidmanem oraz wytrwałości i sukcesach w tym sporcie.
Belfort ma trochę pecha co do pojedynku o tytuł ponieważ ze względu na zakazanie terapii TRT, którą stosował oraz dwie kontuzje Weidmana – uciekł mu przez to rok, ale Vitor jest nieugięty w pogoni za pasem.
„Widzę, że mój plan na walkę jest gotowy do wprowadzenia w życie. Mówią, że musisz mieć plan A i plan B – ja mam jeden plan i jest nim zwycięstwo.
Jeśli zaczniesz za bardzo od tego, „czy masz plan A, plan B”, to nie jest tak, że jestem magikiem. Jestem zawodnikiem i idę tam po zwycięstwo. Mamy kopnięcia na głowę, front kicki, prawe sierpowee, kombinacje. Mamy wszystko i jeśli o tym pomyślę, to zawsze jestem na wygranej pozycji.”
Vitor umrze jako niemowlę
Niemowlę zostanie sprowadzone na ziemię, a jego wyznawcy przestaną ćwiczyć mma gdy zobaczą co dzieję się z głową człowieka, którego dosięga ręka przeznaczenia. Moment zetknięcia pięści ze szczęką, będzie przypominał porażenie piorunem, po którym wszystkie problemy przestają mieć znaczenie. W jego głowie zapadnie cisza.. im bliżej podłogi tym czerń będzie wydawać się coraz bardziej czarna, mroczna i nieunikniona. Zanim bezpowrotnie ogarnie go całego, zdąży zobaczyć sprawce swojej klęski.. zdąży ujrzeć Wspaniałego Vitora, którego blask będzie ostatnią rzeczą jaką zobaczy, po czym jego umysł zgaśnie, niczym zapałka na wietrze.
War Vitor !
Sercem za Belfortem!
,,Niezwykły przypadek Benjamina Buttona” 😉
Vitor albo Rockhold to jedynie zawodnicy którzy maja szanse z Chrisem. Mochida pokazał , że nie ma argumentów , AS tak samo. Jacare mysle , że ma za słabą stójke na Chrisa.
War Vitek !
pokonac Weidmana może właściwie tylko jego organizm, który katuje na treningach do granic bólu i nieskończoności
Doskonały Chris Weidman rozwija elementy, które mu nie są właściwie potrzebne, jego ciosy są piekielnie mocne, a granitowa szczęka spowoduje, że Vitor będzie najbardziej podirytowanym człowiekiem w UFC. Będzie walił z całej mocy a Chris będzie wyglądał jakby poczuł gryz komara.
Vitor mega młodo wygląda 🙂 szczególnie po twarzy 🙂 Nie wiem jakim cudem ale wygląda super 🙂 HGH w jakiejś ulepszonej wersji hehehe 😀
Junior
Sport konserwuje. Tak samo nasz Koscielski wyglada duzo mlodziej niz jest w rzeczywistosci. Stawiam na Benjamina Belforta , takie zwieńczenie wspanialej kariery.
VZS
Nie ma granitowych szczek , sa tylko zle trafione. Belfort bije ekstremalnie mocno jak na MW i moze spokojnie zdjac kazdego na jeden celny strzal
sport konserwuje czy hormony ?? 🙂 w usa jest np bardzo popularne, ludzie chodzą do lekarza w „podeszłym” wieku i się kłują teściem, aby być młodym i „zdolnym” do życia 🙂 a raczej współżycia.
co do Belforta to jest mniejszy ciekawe jak forma, mam nadzieje ze pokona Weidmana, ale na pewno będzie to ciężki bój.
Jako ,że mam 30 wiosen i mma zacząłem oglądać właśnie od filmików z Belfortem stawiam właśnie na niego. Mimo ,że w pewnej chwili się zapuścił (uprowadzenie siostry) i nie zawsze rozwijał w bjj i zapasach to daje mega dynamiczne i ciekawe walki. Jest to stara generacja zawodników, którzy stawiali na ostre wymiany, nie kalkulowali tyle i nie czaili się pół godziny na ringu. Mam nadzieje ,że utrze nosa Amerykańcowi który może i dobrze walczy ,ale jego styl nie powala.
Mike nie do końca jak mówisz… Zobacz np Pudziana 🙂 ma twarz mocno stara 🙂
Tylko pudzian sklad sredniej wielkosci apteki dzienni zażywa dziennie 🙂 Katuje sie tymi ciezarami od dzieciaka praktycznie . Sport na pewno zatrzymuje mlodosc na dluzej niekoniecznie na twarzy 🙂
Vitor serio niesamowicie młodo wygląda 🙂 Co by tu nie mówić np JDS czy Werdum nie maja takiej młodej twarzy… Ma tez Vitor pewnie geny 🙂
Rampage poprawka „Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”