Valentina Shevchenko w swojej siódmej obronie tytułu mistrzowskiego w wadze muszej kobiet stanęła przed najtrudniejszym z dotychczasowych sprawdzianów, pokonując nieznacznie Tailę Santos w co-main evencie gali UFC 275.
Shevchenko (23-3 MMA, 12-2 UFC) była zmuszona odpierać grappling Santos (19-2 MMA, 4-2 UFC) i zadawać ciosy, kiedy tylko mogła, w drodze do zwycięstwa przez niejednogłośną decyzję.
Walka mistrzowska była co-main eventem gali UFC 275, która odbyła się na Singapore Indoor Stadium.
Shevchenko rozpoczęła walkę od ładnego lewego prostego, ale potem zaczęły pojawiać się oznaki niepokoju. Santos znalazła sposób na zdobycie pleców w pierwszej rundzie i zagroziła duszeniem zza pleców. Mimo, że nie udało jej się tego dokonać przed końcem rundy, dała do zrozumienia dominującej mistrzyni, że nie zamierza dać się zdominować.
Druga runda była bardziej wyrównana, a Shevchenko i Santos wdały się w kilka wymian grapplingowych. Shevchenko straszyła poddaniami, ale nie wyrządziła zbyt wielu szkód, ponieważ Santos ruszyła za nią na matę i nie okazała strachu.
W trzeciej rundzie Santos znów spisała się powyżej oczekiwań, walcząc z Shevchenko w klinczu, a następnie zdobywając kolejne obalenie i zachodząc za plecy mistrzyni. Była bliska skończenia przez duszenie zza pleców, ale Shevchenko była opanowana i wykorzystała czas i pozycję, aby uniknąć poddania.
Gdy akcja przeniosła się na rundę mistrzowską, zawodniczki wymieniały się kombinacjami ciosów i kopnięciami. Shevchenko odpierała pierwsze próby obaleń ze strony swojej przeciwniczki, a następnie przypadkowe zderzenie głów spowodowało opuchliznę wokół oka Santos. Ta jednak nie zraziła się i udało jej się wykonać obalenie.
W ostatniej rundzie, gdy walka była wyrównana, Shevchenko w nieco zdesperowany sposób zaczęła mocno uderzać. Próbowała wypchnąć Santos z klinczu, ale została odwrócona i ponownie oddała plecy. Shevchenko podniosła się do stójki i w połowie rundy zdobyła czyste obalenie. Pozostała na górze do samego końca, wykorzystując kontrolę i krótkie uderzenia do końca walki.
Valentina Shevchenko pokonała Tailę Santos przez niejednogłośną decyzję (48-47, 47-48, 49-46)
Dzięki wygranej, Shevchenko osiągnęła doskonały bilans 9-0, odkąd w lutym zeszła do wagi 125 funtów. Jej siedem kolejnych obron tytułu to najwięcej wśród aktualnych mistrzyń UFC, a „The Bullet” przed walką powiedziała, że skupia się teraz na zdobyciu drugiego mistrzostwa w walce ze zwyciężczynią pojedynku rewanżowego o tytuł wagi koguciej na UFC 277 pomiędzy mistrzynią Julianną Peñą i Amandą Nunes.
„Zrobiłam wszystko. Zostawiłam serce w oktagonie w tej walce” – powiedziała Shevchenko Danielowi Cormierowi w wywiadzie po walce. „Spodziewałam się zabójczej przeciwniczki”.
Santos natomiast wypadła powyżej oczekiwań i powiedziała, że wynik zmotywował ją do dalszego działania.
„To była ciężka walka” – powiedziała Santos w wywiadzie po walce. „Tak jak się spodziewałam, ale wciąż jestem tu, aby walczyć z następną (rywalką). Niestety nie widziałam na prawe oko po tym, jak się zamknęło. Widziałam dwie Valentiny. Starałam się po prostu trafiać w środek”.