Valentina Shevchenko sprawiła niemałą niespodziankę dominując i pokonując przez decyzję byłą mistrzynię wagi koguciej Holly Holm.
Valentina Shevchenko (13-2) stała się tym samym poważną rywalką dla innych zawodniczek dywizji koguciej i zajmuje aktualnie #3 pozycję w rankingu. Szybko stało się jasne, że organizacja zaproponuje jej kolejną walkę.
Na razie nie padła propozycja walki z takimi nazwiskami jak mistrzynią Amandą Nunes, Mieshą Tate, czy Rondą Rousey, ale zaoferowano jej inną bardzo dobrą przeciwniczkę. Valentina Shevchenko miałaby zmierzyć się z Julianną Pena na gali UFC 205 w Nowym Jorku i według jej wpisu na Twitterze podpisała już kontrakt na tę walkę. Problem jednak w tym, że jej potencjalna rywalka Julianna Pena nie podpisała tej umowy.
„UFC zdecydowało zorganizować walkę z Julianną Pena na UFC 205. Ja zrobiłam co do mnie należy i podpisałam kontrakt. Wygląda na to, że ona chce od tego uciec.”
@ufc decided to make fight between me and @VenezuelanVixen at #ufc205 I did my part and signed boutAgreement. Looks like she wants to escape
— Valentina Shevchenko (@BulletValentina) 22 września 2016
Julianna Pena (8-2) stoczyła swoją ostatnią walkę na gali UFC 200 pokonując przez decyzję Cat Zingano powiększając swoją serię zwycięstw do czterech.