Valentina Shevchenko bardzo szybko zareagowała na to, że Nicco Montano wycofała się z pojedynku w obronie tytułu wagi muszej do którego miało dojść na gali UFC 228.
Montano została przewieziona do szpitala w piątek rano przerywając proces zbijania wagi. Wiadomo już, że powodem wycofania się zawodniczki z walki był problem z nerkami, więc prawdopodobnie jest to kolejny przypadek niewłaściwego lub zbyt intensywnego zbijania wagi. Dziś pojawiła się także informacja o tym, że UFC podjęło decyzję o pozbawieniu Montano tytułu mistrzyni wagi muszej.
Valentina Shevchenko opublikowała na swoim Instagramie oświadczenie, w którym dzieli się swoimi przemyśleniami na temat sytuacji:
„Nie jestem zaskoczona tą sytuacją z Nicco. Mówiłam to już wcześniej, że ona może wycofać się z walki w dowolnym momencie. Próbowała już kilkakrotnie uniknąć tej walki. To moje trzecie przygotowanie do tej walki. Wygląda na to, że to był jej plan od samego początku, aby pokazać się w tygodniu medialnym przed walk, aby zbudować swoje nazwisko, mówić pewnie i bezpiecznie, a następnie uciec z walki w ostatniej chwili. Mówiła o duchu walki i charakterze … O jakim rodzaju ducha walki mówiła? Nie wierzę w wersję o problemach zdrowotnych. Wyglądała zupełnie dobrze w dniu media treningu. Jej działania są całkowicie nieprofesjonalne!
Po pierwsze, bardzo mi przykro z powodu wszystkich moich fanów, którzy przyszli mnie wspierać! Jestem bardzo zdenerwowana tym wszystkim. Przygotowywałam się bardzo ciężko i poważnie do tej walki. Moim planem było opuścić Dallas za pasem. Będę szła naprzód i wykorzystam kolejną okazję do wzięcia tego, co moje.
Dziękuję wszystkim moim drogim przyjaciołom za wsparcie!”
Valentina Shevchenko konsekwentnie mówiła o swoich wątpliwościach dotyczących tego, czy Montano stanie z nią do walki w Oktagonie w Dallas, przyjmując postawę „uwierzę, gdy to zobaczę” o czym mówiła w sierpniu w rozmowie z mediami:
„Mam nadzieję, że Nicco potwierdzi swoje słowa i pojawi się w Oktagonie i zawalczy, ponieważ zanim nie znajdzie się w Oktagonie, nie mogę uwierzyć, że to zrobi. Wszystko może się zdarzyć. Znając ją, widząc, jak reaguje, jak powiedziała, że jest gotowa na 7 lipca i chciała walczyć, a kiedy UFC się do niej odezwało z propozycją walki 28 lipca, powiedziała: „Potrzebuję więcej czasu” Nigdy nie wiesz, co może się stać. Dokąd nie zobaczę jej w Oktagonie, nie uwierzę, że zrobi wszystko tak jak powinno być.”
Trudno się dziwić rozgoryczeniu Valentiny Shevchenko, która przepowiedziała, że do tej walki nie dojdzie. Teraz nie będzie miała innego wyjścia, jak tylko czekać na ogłoszenie nowej walki o tytuł wagi muszej z Montano lub inną zawodniczką.