Zaledwie kilka dni po złamaniu nogi, Anderson Silva odzyskuje dobry humor.
Spider umieścił na twitterze swoje uśmiechnięte zdjęcie z kulami, w otoczeniu rodziny, podpisując je: „Dziękuję wszystkim fanom i przyjaciołom za wsparcie w tym ciężkim momencie. Życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku 2014!”
Wesoła gromadka:)
Chujowo z ta kontuzja ale te porazki mu sie przydaly(nie kontuzja). Mowil egoistycznie , ze Belfort nie moze dostac walki o pas bo raz go szybko pokonal. (Na mega sfarconym kopnieciu swoja droga ,bez zadnej dominacji nad nim) Wiec i Weidman mial prawo mowic takie pierdolniki ” Dajcie Belforta bo Silva jest chujowy” ( po 1 starciu) Nie zycze mu zle , mam nadzieje ,ze to go pozytywnie zmieni. Widze tak jego kariere: powrot , starcie z jakims Bispingiem na przetarcie. Jak ladnie pojdzie to ktos kto bedzie aktualnie nr 3 w dywizji. Pozniej moze startowac do Weidmana albo Vitora. Jesli jednak przejebie z takim Bispingiem pora konczyc. Jak pozniej z jakims Machida , jacare po rownej walce. Niech zostanie jeszcze .Jak wygra dalej walki o pas z jego udzialem mile widziane
Za 600 k też bym się uśmiechał :p