Wielu uważało, że umiejętności zapaśnicze Urijah Fabera będę skuteczną bronią wobec Michaela McDonalda, ale chyba niewielu spodziewało się, że „California Kid” tak zdominuje swojego przeciwnika.
Michael McDonald jest jednym z najszybciej rozwijających się zawodników wag koguciej, a jego ciosy są potężną bronią i uderzają z siłą rozpędzonej ciężarówki. Poddanie McDonalda przez duszenie gilotynowe, dało Faberowi czwarte zwycięstwo w tym roku. To był z pewnością dla niego bardzo dobry rok i nie przemknęło to uwadze szefa UFC Dana White’owi.
„Faber podobnie jak Belfort, czym starszy, tym lepszy. Wiedząc jak dobry jest McDonald i jak ludzie byli podekscytowani tą walką, kiedy Faber go zdominował i poddał trzeba przyznać, że jest w znakomitej formie.”
Faber wygrał swoje trzy pojedynki z czterech przez poddanie i po tym zwycięstwie jest coraz bliżej walki o pas z Dominickiem Cruzem lub Renanem Barao. Oczywiście to będzie zależało kto z nich wygra lutowy pojedynek.
Faber ma jeszcze coś wspólnego z Vitorem Belfortem, ponieważ nie tak dawno temu ludzie nie dawali mu szans na walkę o pas. Rok 2014 zapowiada się ciekawie również w dywizji koguciej.
Malo tego . Vitkowi nie dawali szans na powrot do top 10 (dawno juz to bylo ale jednak) Fabera tez mocno niedoceniali . Hejciki dostali pstryczka w nos. Jeszcze jakies KO Belforta w walce o pas i w ogole juz agonii dostana
zacznie sie publiczna masturbacja i wylewanie żali