(foto: bloodyelbow.com)
Pojedynek pomiędzy Georgesem St. Pierrem, a Nickiem Diazem staje się coraz częstszym tematem rozmów. Bez wątpienia jest to pojedynek, który z wielką chęcią obejrzałoby wielu fanów MMA. Aktualni zawodnicy UFC też mają coś do powiedzenia na ten temat. Poniżej wypowiedź Urijah Fabera, byłego mistrza wagi piórkowej WEC, na temat tego zestawienia. Na kogo stawia Faber? Sprawdźcie sami.
„Stawiam na Nicka Diaza w tej walce, tylko dlatego, że nie widzę GSP nokautującego Diaza. Diaz nigdy nie był znokautowany, a GSP kładzie nacisk na zapasy. Po oglądaniu walk Diaza muszę przyznać, że jest bardzo, ale to bardzo zwodniczy i potrafi nakładać taki nacisk na przeciwników, że szybko się męczą. To jest ciągły nacisk, ciągłe przytłaczanie przeciwnika. Do tego sposób w jaki uderza przeciwników, bez przerwy, ich wykańcza.”
Powinno być byłego mistrza WEC 😉 bo w UFC jedynym jak na razie mistrzem piórkowej jest Aldo 🙂
Racja, dzięki. Rozpędziłem się z tym UFC. 🙂
Nie za bardzo przepadam za Diaz’em i GSP, ale gdyby doszło do walki to mam nadzieje że Nick znokautuje tego nudno walczącego kanadyjczyka!
Święte słowa. ^^
Zawszę lubiłem GSP za jego postawę ale ostatnimi czasy jego „bezpieczne walki” stają się lekko nużące ;/
diazzz sie wie hehe
Mam nadzieje, ze GSP zaprezentuje w tej walce jakieś swietne (T)KO
Chociaz po jego ostatnich walkach trudno sie tego spodziewać
Diaz go zmiecie, pytanie co potem, z kim będzie mógł walczyć?
Ja nie widzę nikogo za bardzo. Ciekawe jak z tym jego boksem będzie, zostawi mma czy nie 😀
Ostatnie walki były dla niego dobre, dla nas słabe.Ale może będzie ciekawie.Ja stawiam na GSP ale nie przez jakiś cios w stójce, ale przez uderzenia w parterze(choć jest możliwość, że nie będzie z nim schodził do parteru aby nie narazić się na jakieś poddanie).No i jest jeszcze jedna opcja-może być podobnie jak z Shildsem.
Diaz na pełnej k… stanie do walki i GSP może zapomnieć o punktowaniu.Ko jedną albo w drugą strone 😀
Trzeba tej walki jak najszybciej.
Nie zapominajmy o tym, że ta walka póki co jest tylko walką wyimaginowaną. Czy dojdzie ona do skutku… Kto wie…
Diaz w walce GSP będzie młócił powietrze…ludzie z kim Diaz wygrał w Strikeforce??? z Daleyem którego pokonał Kosh, ten sam Kosh zdemolowany 2 razy przez GSP…rozumiem że styl walki GSP nie podoba się wszystkim, ale ostatnia walka z Shieldsem pokazała różnicę między UFC, a Strikeforce…ta różnica byłaby jeszcze bardziej widoczna gdyby nie kontuzja oka.
Dokładnie tak jak pisze Rage , Diaz to nie jest półka GSP.
Faberowi sie pojebalo w glowie… Diaz to nie ten sam level co Rush.
Co by nie mówić kto jest faworytem, to GSP vs Diaz byłaby bardzo ciekawym pojedynkiem. Ja stawiam na Nicka. Bo jest nieszablonowy.
zawodnicy ze SF nie maja szans z UFC… Taka prawda jest. GSP wyzamiata Diazem podloge zwlaszcza ze wkurzony byl na siebie za postawe w walce z Shieldsem
flying ninja kick 2 ?? 🙂
sory nie ta karta 🙂