Uriah Hall (12-6) przed swoją nadchodzącą walką z Derekiem Brunsonem na UFC Fight Night 94 ostro skrytykował mistrza wagi średniej Michaela Bispinga.
Uriah Hall skomentował w programie „UFC Unfiltered” nadchodzący pojedynek na szczycie wagi średniej w którym mistrz Michael Bisping będzie bronił tytułu przed Danem Hendersonem gali UFC 204.
„Jestem wielkim fanem Dana i mam nadzieję, że znokautuje tego gościa. On musi się zamknąć. Skopałem kiedyś dupę Bispingowi na treningu. Mówię to i możecie mnie cytować. Jeśli kiedykolwiek dostanę szansę na walkę z nim, to skopię mu dupę. Nie lubię go.”
Michael Bisping nie jest zawodnikiem, który jest uwielbiany przez miliony, a powodem tego są jego szczere wypowiedzi oraz zachowanie którym często towarzyszy temat dopingu. Bisping bardzo krytykuje tych, którzy wpadli na testach, a innych wprost oskarża o stosowanie dopingu. Hall ma więc nadzieję na to, że na szczękę Bispinga spadnie potężna H-Bomb w wykonaniu Hendersona.
Pojedynek z Michaelem Bispingiem może być jednym z ostatnich w karierze Dana Hendersona (46 l.), który jest obecnie najstarszym zawodnikiem w UFC, ale na koniec swojej 19-letniej kariery będzie chciał jeszcze zdobyć tytuł mistrza wagi średniej.
„Myślę, że to się stanie i jestem podekscytowany tą walką i mam nadzieję, ż zrobię mu to samo, co ostatnim razem.”
Hall jest rownie przereklamowany co michal. Luke tez gadal o wygranych sparingach na kacu. Walka rzadzi sie swoimi prawami a pojedynek dana z angolem to herezja
Dokładnie. Niech się zastanowią nad tą sytuacją ci, którzy lamentują ze Conor dostał walkę o pas.