Gala odbędzie się siódmego czerwca w stolicy Nowego Meksyku.Pierwszą z dodanych walk będzie pojedynek w kat. do 125 funtów między dwoma byłymi pretendentami do pasa, Johnem Dodsonem i Johnem Moragą. W ostatnich walkach Dodson znokautował Darrela Montague a wcześniej przegrał decyzją walkę o tytuł z Mighty Mouse. Moradze poszło wiele gorzej – został znokautowany jako kolejny po Dodsonie pretendent. Nie można ukryć, że Dodson jest w tej walce faworytem i zapewne zwycięstwo da mu szansę odegrania się na mistrzu najniższej wagi mężczyzn w UFC. Zawodnicy walczyli już ze sobą – niespełna trzy i pół roku temu jednogłośną decyzją sędziów zwyciężył Dodson. Zapowiada się ciekawy pojedynek, jak wszystkie z udziałem Dodsona, być może najdynamiczniejszego i najbardziej eksplozywnego zawodnika w MMA.
Kolejna dodana walka, w limicie 135 funtów, zapowiada się równie ciekawie – naprzeciw siebie staną Sergio Pettis, brat mistrza wagi lekkiej oraz sporo bardziej doświadczony w MMA Yaotzin Meza. Obaj w ostatnich walkach przegrali, jednego wieczoru. Pettis został zaduszony przez Alexa Caceresa w ostatniej rundzie ich walki a Meza przegrał przez decyzję z Chico Camusem.
Poza nimi na gali zmierzą się jak na razie Lance Benoist z Bobbym Voelkerem oraz w ME Benson Henderson i Rustam Khabilov.
Dobre walki. Liczę na Dodsona i Pettisa.