UFC zaczeka na walkę Weidman vs Belfort zanim Machida dostanie title shot’a

UFC stwierdziło, że zanim Lyoto Machida dostanie szansę walki o pas, najpierw zaczekają na wynik pojedynku między Chrisem Weidmanem a Vitorem Belfortem.

Przed zwycięstwem Lyoto Machidy z Gegardem Mousasi na UFC Fight Night 36, prezydent UFC Dana White sugerował, że w przypadku wygranej Machidy da mu to szansę na walkę o tytuł. UFC nie zamierza się niczego wypierać, ale nie chcą jeszcze niczego ostatecznie ogłaszać.

Oto co powiedział przedstawiciel UFC w Brazylii, Grace Tourinho podczas konferencji po gali:

„Organizacja chce zaczekać na walkę Weidman vs Belfort, która odbędzie się na UFC 173 zanim podejmie decyzję o kolejnej walce o pas. Gala odbędzie się 24 maja w MGM Grand Garden Arena w Las Vegas.

W rzeczywistości mamy jedną walkę, która musi się odbyć, więc będziemy musieli poczekać na ten pojedynek i wtedy dopiero każdy dostanie swoją szansę.”

Machida podczas konferencji stwierdził, że przy jednym z kopnięć uszkodził sobie nogę. Może być więc mało prawdopodobne, że dowiemy się czegoś szybko ponieważ między walką Weidman vs Belfort, a potencjalnym leczeniem i rehabilitacją Machidy może upłynąć sporo czasu.

4 thoughts on “UFC zaczeka na walkę Weidman vs Belfort zanim Machida dostanie title shot’a

  1. Belfort Machida- szalenie ciekawa walka. W teorii… Wszyscy wiemy jak to będzie wyglądało w wykonaniu Machidy. Belfort też nie jest głupi i nie będzie za nim biegał, ostatnio nauczył się oszczędzać energię. Machida pewnie podpatrzy wejście Bispinga i będzie chciał nagle skrócić dystans- po 25 okrążeniach klatki…

  2. Machida vs Belfort to ciekawe zestawienie, ale jak wygra Weidman to z Machida vs Weidman tez będzie interesujące. Ciekawe co z ta jego noga…

  3. Dla UFC jest trochę niewygodne zestawiać ze sobą Jacare i Machidę bo w ten sposób wyeliminowali by jednego z obecnie najlepszych kandydatów do pasa na jakiś czas. Swoją drogą na twitterze jakiś gość napisał, że skoro obaj kontuzjowani to niech Bisping dostanie szanse jak pokona Kennediego. Gdzie tam Bisping do pasa, no dajcież spokój… Musiałby Jacare pokonać.

  4. Bisping haha nie no bez jaj. Jak wygra Belfort to w ogóle nie ma sensu bo niedawno Vitor spuścił łomot Bispingowi. Z Weidmanem też Bispinga nie widzę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *